Perfumowi naciągacze z Nowego Rynku
Jesteśmy z galerii handlowej Wisła, niedługo otwieramy tam stoisko. Wspaniałe perfumy, prosto z Francji, kwiat japońskiej wiśni i hiszpańskiej róży. Tylko za 149 zł! Mogę z państwem iść do bankomatu... - na parkingu przed teatrem zaczepił nas młody człowiek. Wystarczy dodać tylko: Siedzę na koniu :)
rdk88 z- #
- #
- #
- #
- 123
Komentarze (123)
najlepsze
Facet około czterdziestki w tandetnej koszuli kazał mi przyjść następnego dnia o 8, zabierał mnie na dzień próbny, zakwalifikowałam się na "hostessę".
Wywiózł mnie daleko, nie pamiętam nazwy miejscowości, jechaliśmy ze 2 godziny z Wrocławia. W samochodzie było chłopak, ok.20 lat i dziewczyna, 19/20, którzy widać pracowali z nim od dawna,
W gazecie znalazłem ogłoszenie o roznoszeniu ulotek 10zl/h, kto by nie chciał. Dzwonię, pani sekretarka umawia mnie z prezesem na 18, przychodzę CV oczywiście trzeba napisać, o dziwo jestem przyjęty na jutro 8 rano. Zdziwiło mnie to, że ulotki mam rozdawać w garniturze, no ale spoko. Nazajutrz przychodzę do Profitu w związkowcu, widzę, że stoi już następna kolejka po prace. Do mnie
Dobry sposob na nich, to asertywnosc albo, np. taki zabieg:
Jesli naciagacz wrecza nam te badziewia twierdzac,ze sa za darmo-powiedziec "O, za darmo biore" wsadzic szybko do kieszeni i isc - niech goni.
Jesli naciagacz dopiero do nas podchodzi i zaczyna: "Przepraszam bardzo..." , to szybciutko mowimy "Nie, dziekuje"- oni wtedy zastosuja oklepane "za co mi Pan/Pani dziekuje?", odpowiadamy "za co mnie Pan/Pani przeprasza?".
Jesli naciagacz na
Na starość mózg się kurczy i co za tym idzie spadają możliwości poznawcze takie jak myślenie, pamięć, koncentracja. Też na starość będziesz głupi!
mnie tez tak ze 3 razy zaczepali.
kiedyś podszedł do mnie taki gościu w okolicach galerii Manhattan w Gdańsku i mówi
-Dobrze, że pana spotkałem bo tylko dziś otrzymuje Pan od nas prezent w postaci tych oto perfum
i daje mi je do ręki.
Jako, że wiedziałem co to za numer gdy tylko chwyciłem za te perfumy spojrzałem mu prosto w oczy i powiedziałem dzięki a jako, że akurat nadjeżdżał mój tramwaj wyrwałem ostrą dzidę w
@oxygen88: jak u Rubika