Czasem mam wrażenie, że niektórym instytucjom / badaczom zależy wyłącznie na tym, by zidentyfikować NOWE "zaburzenia" i kolejne dysfunkcje. Rozumiem, że za chwilę w szkołach wykorzystywane będą kolejne zaświadczenia - obok tych o dysgrafii, dyskalkulii i innych podobnych.
Dzieci nie umieją mówić poprawnie głównie z jednej przyczyny - nikt ich tego nie uczy do momentu podjęcia systematycznej edukacji...
Komentarze (2)
najlepsze
Dzieci nie umieją mówić poprawnie głównie z jednej przyczyny - nikt ich tego nie uczy do momentu podjęcia systematycznej edukacji...