Pokrzywdzona musi odejść
Historia pewnego uczelnianego konfliktu, który rozpoczął się w 2009 roku. O tym, jak system wzajemnego wsparcia sprawił, że profesor utrzymał stanowisko, a dręczony przez niego pracownik naukowy stracił pracę. O ignorowaniu skarg studentów i zamiataniu skandali pod dywan.
d.....e z- #
- #
- #
- #
- 55
Komentarze (55)
najlepsze
http://www.nowytydzien.pl/index.php?option=com_k2&view=item&id=5076:kul-zwalnia-profesor%C3%B3w-senator%C3%B3w&Itemid=27
@dziadekwie: Fatalny moment na dodawanie dobrego znaleziska. :(
Tak konkretnie to za ataki na człowieka, który ją postawił do pionu i ściągnął do parteru.
Wielkim problemem polskich uczelni jest też to, że uważają się za autonomiczne. Ładna mi autonomia skoro pieniądze na nie idą ze Skarbu Państwa, podatków które płacą ludzie, rekrutacji za którą płacą studenci itd.
A największym problemem
Mam nadzieję, że znajdzie się jakaś normalna, świecka uczelnia i przygarnie tą zdolną naukowiec.
Nie ma wtedy zupełnie znaczenia fakt, że "młody doktorek" publikuje od