Sobota przed świętami.
Szał zakupów ogarnął chyba każde większe miasto w kraju.
Niestety musiałem i ja wejść w otchłań kolejek, przepychania się no i wszechobecnych korków.
Prezent, prezent prezent ... ekspres do kawy!
Przegląd gazetek w domu i wybór padł na dolce gusto w promocji z gazetki:
Gazetka ważna do 30 grudnia więc spoko wsiadam w samochód i jadę do pierwszego sklepu "Media Expert".
No i zajeżdżam Kielce ulica Chęcińska. Wchodzę znajduję upatrzony prezent i idę do kasy a tam zdziwienie pani przy kasie mówi, że u nich takich promocji nie ma. Po ustalenie szczegółów z kierownictwem doszliśmy do wniosku, iż ta promocja jest tylko dla sklepu w galerii "Korona" gdyż mają oni swoje zasady i swoje promocje. No ok w takim razie w samochód i do galerii.
Wchodzę, patrzę gazetki z promocja leżą w kilku miejscach w sklepie więc to tutaj.
Podchodzę z ekspresem do kasy (kolejka 10 osób) i mówię, że wg gazetki powinienem otrzymać do tego ekspresu jeszcze kartę podarunkową na 70 zł (chciałem za to kupić kapsułki do dolce gusto). Pani w kasie na to, że promocje nie łączą się a to jest promocja bo cena jest zamiast 399 obniżona na 299 zł.
Ręce mi opadły i mówię w takim razie po co jest napisane, że otrzymam tę kartę skoro jej nie otrzymam. Pani ze zdziwieniem odparła, że nie wie. Ludzi mnóstwo, w sklepie gorąco i czuję wściekłość na plecach ze strony innych czekających, więc biorę ekspres i wychodzę.
Nie miałem czasu się kłócić i sprzeczać lecz myślę, że każdy powinien wiedzieć o tego typu zagrywkach ze strony sklepu.
Poniżej wklejam zdjęcia ekspresu i faktury/paragonu za zakup na potwierdzenie autentyczności.
Mam nadzieję tylko, że sklep reklamowany przez samą Dodę nie popełni więcej takich wpadek (bądź celowych zagrań).
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt
Komentarze (35)
najlepsze
po drugie to ty dałeś ciała bo jak można się nie upomnieć o swoje ?
po trzecie proponuję robić prezenty wcześniej niż dwa dni przed wigilią