@Capo_Bastone: Ja to się dziwię jak to wszystko dobrze pamiętam. Widzę dialog i od razu mam całą scenę w głowie. Pewnie dlatego że każdy odcinek widziałem w cholerę razy. Naprawdę fajna bajka to była ;)
@dezoksyrybonukleina: O ile dobrze pamiętam to było kiedy Andy był na nartach z sąsiadami, chwalił się jaki to z niego doskonały alpinista. Niestety nie pamiętam jak sie nazywali :(
Komentarze (49)
najlepsze
O ludwiczkowej lemoniadzie sprzedawanej po 5 centów :)
:)
- Bo sałata jest zielona, tato!
- Jasne, teraz tak - my to zaczęliśmy!
Po prostu mistrz :D
- A tak z ciekawości to ile chciał dać za naszego staruszka?
- Pięć tysięcy dolarów
- ILE?!
- Pięć tysięcy dolarów, tato.
- Ludi, czemu go spławiłeś?!
- Tato, przecież kochasz to auto
- Twoją mamę też kocham, ale za pięć tysięcy...
Mój ulubiony ;)
mama ludwiczka opowiada o kimś, na czyją cześć nazwano górę.
Andy: na moją cześć nazwano całe pasmo górskie!
ktośtam: naprawdę!?
Andy: nie słyszałeś o Andach?
W życiu nie widziałem tej bajki, ale przy tym usłyszałem swój śmiech.
Nie miałeś dzieciństwa :O