@przemekc83: Tam kupując wideorejestrator, sprzedawca zapewnia, że przynajmniej 2 okoliczne samochody również nagrywają co się dzieje wokół Twojego pojazdu, ot Rosyjskie standardy ;-)
podejrzewam, że niedługo gdy w jakimś filmie będze potrzebna scena wypadku samochodowego, nikt już nie będzie sobie zawracał dupy z kręceniem jej. Kupią od Ruskich, w końcu i tak wypadek jest kręcony z kilku ujęć
@kmlbnd: poza tym, że jest błąd w tytule - powinno być Peugeot, a nie Pegeot to sam brak odmiany nie jest błędem, ja zdecydowanie zaliczyłbym to słowo jako nieodmienny rzeczownik obcy i nie odmieniał z racji tego, że fonetycznie kończy się na "o" tak jak nie odmienne Lego czy leczo.
Czy ktoś wie dlaczego w wielu autach po wypadku wyje klakson? To jakieś celowe działanie mające na celu zaalarmowanie nadjeżdżających samochodów, albo przypomnienie o konieczności odpięcia akumulatora?
Podobnie słyszałem o tym, że jeśli auto z dużo prędkością przydzwoni w coś, to wskazówka prędkościomierza zatrzymuje się na prędkości, którą osiągnęło auto w chwili zderzenia. Może to podobny mechanizm.
Pamiętacie film Deja Vu? Gdyby akcja działa się w Rosji to działanie urządzenia tłumaczyli by Doug'owi Carlin'owi tak: "podłączyliśmy się do wszystkich kamerek zainstalowanych w samochodach..."
W Polsce też rośnie liczba rejestratorów w samochodach i dobrze, ponieważ łatwiej będzie udowodnić, że otrzymaliśmy zdjęcie z nielegalnego fotoradaru albo kolizję/wypadek. W miastach jest wiele kamer ale niektóre to atrapy lub kamery jeszcze nie działające gdyż nie działa infrastruktura. Kolejna kwestia to wyegzekwowanie od właściciela takiego monitoringu jest trudniejsze, a jak posiadamy sami rejestrator wideo to mamy materiał dowodowy w ręku na wszelki wypadek. Mnie babka kiedyś stuknęła gdyż stoczył się
łatwiej będzie udowodnić, że otrzymaliśmy zdjęcie z nielegalnego fotoradaru
@newtonq: A jak? Przecież kamera nie zapisuje wielu godzin tylko ostatnie minuty. Im lepsza jakość tym mniej minut. U mnie wchodzi na kartę 8GB około 40 ostatnich minut w odcinkach po 3 minuty (przy mizernej jakości gdzie nie odczytasz numerów rejestracyjnych z nagrania). Najstarsze są nadpisywane przez nowe nagrania i tak w kółko zapętlone.
@newtonq: Ale nie ma potrzeby. Jeśli jest coś ciekawego to mogę ochronić przed nadpisaniem ostatnie minuty (snapshot), albo po prostu wyjąć kartę. No ale nie będę tego robić przy przejechaniu obok każdego fotoradaru przecież. Co do karty, to specjalnie mam małą, żeby ewentualnie komuś ją podarować w przypadku jak będę świadkiem jakiegoś zdarzenia. Nie żal wtedy jeśli nie odeśle.
Komentarze (113)
najlepsze
Dokładnie.
Coś niesamowitego, możemy teraz oglądać wypadki nie tylko z jednego samochodu, ale z kilku.
I to się dzieje w Rosji, a nie w jakimś bogatym rozwiniętym państwie.
Rosji pod tym względem chyba nikt nie przegoni.
I to jest świetne.
Jeżeli gdzieś w Rosji, zdarzy się coś ciekawego, możemy być pewni, że obejrzymy to z kamerki samochodowej.
Jak nie liveleak to nie straszny!
Komentarz usunięty przez moderatora
Poduszka powietrzna na niego może naciska...a jeżeli jej nie ma, to głowa nieprzytomnego kierowcy.:P
Podobnie słyszałem o tym, że jeśli auto z dużo prędkością przydzwoni w coś, to wskazówka prędkościomierza zatrzymuje się na prędkości, którą osiągnęło auto w chwili zderzenia. Może to podobny mechanizm.
@wawelski5: a to nie ten film, w ktorym stuhr ma zabic niczyporuka w odessie? i na koniec wariuje przez potiomkinowcow?
Ten film jest jak Matrix - trzeba go obejrzec co najmniej dwa razy zeby zrozumiec.
@newtonq: A jak? Przecież kamera nie zapisuje wielu godzin tylko ostatnie minuty. Im lepsza jakość tym mniej minut. U mnie wchodzi na kartę 8GB około 40 ostatnich minut w odcinkach po 3 minuty (przy mizernej jakości gdzie nie odczytasz numerów rejestracyjnych z nagrania). Najstarsze są nadpisywane przez nowe nagrania i tak w kółko zapętlone.