To jest konsekwencja działania dwóch czynników: z jednej strony dominującej i silnej osobowości jaką posiada matka a z drugiej strony braku ojca jako osoby która w naturalny sposób oddziela dziecko od matki, stanowiąc tym samym pewną równowagę.
Szkoda mi gościa, bo w jego sytuacji zachodzi pewien paradoks. Mianowicie jednocześnie jest i niej jest całej sytuacji winny. Nie jest, ponieważ jako dziecko w naturalny sposób był podporządkowany matce. Upłynęło jedynie kilka lat a
Komentarze (4)
najlepsze
Szkoda mi gościa, bo w jego sytuacji zachodzi pewien paradoks. Mianowicie jednocześnie jest i niej jest całej sytuacji winny. Nie jest, ponieważ jako dziecko w naturalny sposób był podporządkowany matce. Upłynęło jedynie kilka lat a