Pracownicy: Ta firma działa jak obóz pracy!
150 złotych kary za spóźnienie do pracy, sto złotych za brak kasku, potrącenia za zapalenie papierosa. Do tego praca przez okrągły miesiąc po dwanaście godzin na dobę i brak umowy- w takich warunkach pracuje ponad tysiąc osób z fabryki okien i drzwi Dobroplast pod Zambrowem. Pracownicy mają dość...
fristajl z- #
- #
- #
- #
- #
- 205
Komentarze (205)
najlepsze
Przecież wiadomo, że jak ktoś idzie pracować do takiego miejsca, to nie z powodu takiego, że mu się tam podoba, a dlatego, że nie może znaleźć pracy gdzie indziej. Takich obozów pracy jest mnóstwo w Polsce i u mnie w mieście też jest takie coś. Pracuje kilkaset
Dlatego powinni się odwalić od pracodawcy. Dzięki niemu mają alternatywę.
Powiedzmy, że ich skargi do mediów odniosą skutek i ten "obóz pracy" zostanie zamknięty. Czy wtedy sytuacja robotników się polepszy czy pogorszy?
Tam nie ma wielu innych pracodawcow chyba, ze Mlekovita kolejny kolchoz. Zgadzam sie, ze bezrobocie jest najwiekszym problemem.
Chyba sie zagalopowalem z tym komentem do Ciebie przepraszam. Zgniewalo mnie podejscie niepodoba ci sie to nie pracuj owszem lepiej pracowac w takich watunkach
Siedzi sobie taki na hepldesku pije herbatke i jeszcze pracujac udziela sie na wykopie (no zajebiscie). Ignorancja wycieka z butow.
Pracowalem w Dobroplascie 2 lata temu na szczescie nie na hali. Tu nie chodzi o przerwe na papierosa. Tylko o zapierdziel non stop za 1200 na reke a k%@%ysyny jeszcze wymyslaja kary za byle co.
Tam nie ma pracy jedyna alternatywa jest Mlekovita, taki sam kolchoz. Jak
Tylko chyba(poprawcie mnie jesli mowie zle) zgodnie z prawem musisz wiedziec co podpisujesz, musisz miec czas na przeczytanie umowy. Rownie dobrze mozesz miec zapis ze musisz pracowac jesli chcesz odejsc przez 4 miesiace za 500 pln, pod grozba kary.
Generalnie tutaj nie mowimy o cywilizowanej firmie, tylko o jakichs buszmenach z tanimi idiotycznymi, chamskimi sztuczkami.
Tylko to są poważni ludzie i mają takie przypadki o których piszesz. TYLKO PRZYPADKI.
6 lat temu jak jeszcze na budowie pracowałem, to od tamtej pory nie dziwię się, że niektóre firmy mają takie, a nie inne regulaminy.
Niestety, ale taśmy, budownictwo niższego szczebla itd, tam trafiają się tacy którzy wożą dziecko do szpitala CO DRUGI DZIEŃ a wali im z ryja ukiśniętymi jabcami.
Jak im warunki pracy nie pasują to niech usuną kont... znaczy niech się zwolnią.
Niech się cieszą, że nie maja odpowiedzialności za samochód jak np. przedstawiciel handlowy. Muszą tyrać, to prawda ale stres mniejszy.
Więc masz rację, będziemy drugim Chinami. Właściwie już jesteśmy. Przynajmniej jeśli brać pod uwagę tereny miejskie gdzie się wybudowały zachodnie fabryki (które podobno wyzyskują). Za 5-10 lat porównywanie naszego kraju do Chin będzie obrazą dla