Chcesz pomóc biednym? Nie wrzucaj odzieży do kontenerów
Wiele osób myśli, że wspiera biednych, wrzucając garderobę do rozstawionych pojemników. Tymczasem już od dawna nie należą one do Polskiego Czerwonego Krzyża, który ubrania przekazuje potrzebującym.
r.....k z- #
- #
- #
- #
- 51
Komentarze (51)
najlepsze
PS Sprawdzone info
PS2 Nie jestem gimbokatolem
1) Jeśli ktoś opuszcza jakieś miejsce (np. student kończący studia), może oddać do wyznaczonego miejsca dowolną ilość niepotrzebnych rzeczy (talerze, garnki, ciuchy, książki itp.).
2) Przedmioty te, zazwyczaj lądują na śmietniku, więc nic go nie kosztuje oddanie za darmo.
3) Student, który zaczyna studia, musi wydać na nowy, bądź używany sprzęt cenne pieniądze, więc zgłasza się do punktu, w którym może znaleźć potrzebne jemu rzeczy pozostawione przez starszego
Ale jest na to sposób: Limit rzeczy, które możesz wziąć. U nas mogłeś zabrać do 5 rzeczy, przy czym koniecznie musiałeś się wylegitymować, żeby nie przyjść drugi raz. A czy zabrałeś mikrofalówkę, czy spinacz, zależało od refleksu w imię zasady "first come, first serve (kto pierwszy ten lepszy)".
ale ten algorytm ma jeden punkt, ktorego nie rozumiem: gdzie sa te "wyznaczone miejsca"?
Pewnie że lepiej, tylko że gdyby większość ludzi wiedziała co się z tymi ubraniami dzieje (że nie idą do PCK tylko do firmy która na tym zarabia), to raczej by nie wrzucali tam ubrań albo nie łazili by tak chętnie do ciuchlandów.
Ja wyrzucam tam z pełną premedytacją. Po co mam do śmieci wyrzucać? Lepiej jak ktoś sobie zarobi, a ktoś inny oszczędzi kupując w ciuchlandzie i śmieci będzie mniej.
1. 50 000 zł miesięcznie to nie jest mała kwota.
2. Tak czy inaczej potrzebni są ludzie do obsługi tego. Dla mnie nie ma różnicy czy robi to PCK czy prywatna firma.
3. A jednak ma: Ludzie mają pracę.