Polski wynalazek - płyty gazowe, które nie używają płomienia
Znane już w wielu krajach, tylko niestety nie u nas. Tylko oni na całym świecie mają na to patent. Wykopmy swoich :)
a.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 242
Znane już w wielu krajach, tylko niestety nie u nas. Tylko oni na całym świecie mają na to patent. Wykopmy swoich :)
a.....k z
Komentarze (242)
najnowsze
Niewątpliwe plusy takiego rozwiązania to:
- bezproblemowe utrzymanie w czystości,
- bajerancki wygląd (może te obecne modele jeszcze nie są jakieś megaładne, ale to tylko kwestia projektu),
- jak zupa wykipi to nie zalejemy palnika, gaz nie zgaśnie
Ale są też minusy
-gdy nie ma prądu to nie zrobisz sobie nawet herbaty. W klasycznej kuchni zapałka w dłoń i można
kłamstwa/niedomówienia z filmiku
-nie ma palników ale później są katalityczne
-na każdy gaz ale trzeba dysze wymienić - jak każda gazówka tylko tam jest to znacznie prostsze
-katalizator jest po to aby obniżyć temperaturę płomienia a nie podwyższyć (informacje ze strony firmy to potwierdzają)
-trudnopalne składniki? te są raczej nielotne
-tłuste osady pochodzą z gotowanych potraw a nie z gazu
@tulonr1: to do prostych ludzi, dla których palnik = otwarty płomień.
ale co cię to obchodzi, skoro to oni się tym zajmują podczas montażu?
właśnie dlatego osadzają się na okapach i sufitach
1.Promiennik podczerwony rozgrzewa gaz do większej temperatury niż zwykły płomień, przez co "dopala" go dokładniej.
2.Płyta nie musi mieć włączonego gazu cały czas, tylko na zasadzie elektrycznej - włącza-wyłącza-włącza itd żeby trzymać stałą temperaturę
tak przynajmniej wyczytałem :)