Rozpoczął się proces w sprawie eksmisji wrocławskich Romów
W piątek rozpoczęła się kolejna rozprawa procesu o eksmisję Romów rumuńskich mieszkających na koczowisku przy ul. Kamieńskiego. Ciekawą kwestią jest to, że Nomada broni ludzi nieasymilujących się, którzy po ponad roku mieszkania w Polsce, nie rozumieją co do nich mówi sędzia.
greven z- #
- #
- #
- #
- 27
Komentarze (27)
najlepsze
Jak im tak zależy na Romach, to niech ich wezmą do swoich domów, ciekawe, jak długo by po czymś takim trwali w swoich poglądach. I jeszcze jakieś stowarzyszenie chciało dla nich mieszkania socjalne. Jeżeli Polak ma brać na mieszkanie kredyt i spłacać przez 30 lat, a Rom ma dostać
Ty podły rasisto ;-)
Szkoda mi tylko Rumunii która tyle tego syfu ma.
A co z (n)Europą Zachodnią, w której jest podobny problem z Arabami? Problem w Rumunii jest o tyle większy, że Rumunia nie ma pieniędzy.
Oczywiście że to jest wielki problem.
Wyraziłem tylko ubolewanie że Rumunia obrywa przy każdej okazji.
To się nazywa zachodnia "tolerancja" i "postęp".
Oni doskonale rozumieją , tylko głupa palą.
@Melissa_P: tłumacz jest, ale rumuńskiego a oni chcą tłumacza od cygańskiego, chociaż wiadomo że doskonale po rumuńsku mówią...
- w sensie, że nie znają polskiego i sąd nie sprowadził tłumacza? Jeśli tak, to nie jest to ciekawostka tylko powazne zaniedbanie.
A co do nieznajomości języka danego kraju... na samym wykopie jest pełno komentujących używających wyrazów polskojęzycznych bez ich zrozumienia - bynajmniej mylą z przynajmniej, lewaków mylą z lewicowcami, a czasem nawet "nieultraprawicowcami", czarnoskórych z murzynami (to jeszcze można zrozumieć, bo tu trzeba znać antropologię), terrorystów z osobami o innych poglądach, homoseksualistów z pedofilami itp.