Kraje bałtyckie dysponują łącznie... trzema czołgami
W artykule m.in. mapa z porównaniem liczebności sił Rosji, krajów bałtyckich oraz Polski i Rumunii, a także porównanie wydatków na zbrojenia członków NATO - czyli o kim mówi się, że "jedzie na gapę".
BielyVlk z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 292
Komentarze (292)
najlepsze
-gnębią Polaków
-zakazują języka polskiego
-my musimy patrolować ich zasrane niebo gratis
-my płacimy opłaty lotniskowe
-ekstra dla Polski podnieśli o 300-400 % procent koszty transportu kolejowego i niszczą rafinerię w Możejkach
Ewentualnie pasuje tu powiedzenie, ze krowa, ktora duzo muczy daje malo mleka.
Dla mnie jest to dziwne, ze np taka Litwa jest antypolska i jednoczesnie boja sie ataku Rosji i w obliczu zielonych ludzikow, beda liczyli na nasza pomoc.
Swoja droga dla Putina mysl o latwosci, z jaka moze zagarnac Litwe, Lotwe i Estonie musi wywolywac szelmowski
W NATO są głównie z uwagi na ich strategiczne położenie geograficzne. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tutaj masz całkowitą liczbę czołgów Rosji:
Russia
T-54/55 1,200 szt.
T-62 1,689 szt.
T-64 4,000 szt.
T-72 10,255 szt.
T-80 4,500 szt.
T-90 743 szt.
@KaloryfeR: XD
W mapce podano wojska lądowe i faktycznie tyle mamy
Na początku lat 90-tych XX w. Szwajcaria posiadała na wyposażeniu 900 czołgów bojowych, 1500 transporterów opancerzonych, 500 haubic pancernych. Miała 5 brygad pancernych. W roku 2007 zostały już tylko 2 brygady pancerne, każda po 10.000 żołnierzy. Na wyposażeniu było 230 czołgów Leopard 2, 180 szwedzkich transporterów opancerzonych, 220 haubic pancernych. Stan
Ale trzema sprawnymi? ( ͡º ͜ʖ͡º)
@BoltoS: Ukraina jest tuż za Polską a jak się okazało ich sprawność bojowa jest żadna. Przecież to co robi teraz rosja to są małe podskubywania, bez nalotów, tylko kilka tyś żołnierzy. Teraz się okazuje że Mariupol bronią kałachami bo nie mają żadnego ciężkiego sprzętu. Ale to jest właśnie ruskie myślenie które jest obecne na ukrainie, czołgi i samoloty na papierze są, ale wszystko rozkradzione i nic nie działa. Jakby się
@salamandraplamista: Są w NATO bo "rzut kamieniem" od ich granic jest Moskwa...
Odwieczna obrona Rosji - niezmierzone tereny/taktyka spalonej ziemi itp. na której zęby stracił i Napoleon i Hitler nijak nie zadziała gdy do Moskwy na pełnym gazie abramsem dojedziesz w godziny :P
To taki nasz nóż przy gardle Putina :P
@Dziadekmietek: Chyba że trafili by na NZSAS.
Żałosne to jest wymaganie od kogoś czegoś, na co go nie jest i nie będzie stać.
Możliwości finansowe L, Ł i E pozwalają się im tylko bronić terytorialnie przez określony czas. Po to właśnie są w NATO, żeby sojusz z silniejszymi militarnie państwami odstraszył potencjalnego agresora. W inny sposób tego zrobić nie mogą.
Słabszych i biedniejszych zawsze trzeba bronić.