Sama muzyka może się podobać lub nie... Ale mnie osobiście strasznie cieszy widok ludzi cieszących się z tworzenia muzyki. Naprawdę miło jest obserwować ludzi wspólnie realizujących pasję. Każdy kto był w jakichś zespołach zna to uczucie, kiedy po latach grania w domu wchodzi się do salki i tam kolega dogrywa na perkusji, drugi na basie... Niby zwykła czynność - próba zespołu... Jednak poczucie takiej muzycznej jedności po raz pierwszy (jak i kolejne)
Komentarze (56)
najlepsze
Edit: albo feministka.
Ta ra! Ta!
Dobrze wiedzieć, że młodzi ludzie znają... Kawał dobrej muzyki.