Przypuszczam, że sterowane drogą radiową. Jednak mnie ciekawi skąd operator wie z którego miejsca wydobywa muł. Czy robi to ma pamięć czy może ma jakieś sonary określające stan podłoża.
Jak pewnie dobrze wiecie w Stanach Zjednoczonych na pustkowiach kaliforni oraz stanu Aidaho występują częste plagi szarańczy, wielu przeciętnym Kowalskim pracującym 8 godzin dziennie na myśl przyjdą plagi egipskie i słusznie, ale skoncentrujmy się na naszym Polskim terenie. Przedstawię jedną z klęsk żywiołowych, która nawiedziła w 1930 roku Janów Lubelski. Opiszę historię, którą opowiedział mi mój pradziadek, który w roku 1931 skończył 3 lata i był naocznym świadkiem wydarzeń tamtych dni.
Komentarze (35)
najlepsze
jakby co to spycharka
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
„