Kaganiec to obowiązkowo, ostatnio sobie biegałem, szerokim łukiem omijałem faceta z psem, ten pies go pociągnął i do mnie doskoczył i capnął mnie, na szczęście wyrwał tylko słuchawki, facet od razu przepraszał, mówił, jak to ten pies jest spokojny... Polak mądry po szkodzie.
@ramzes44: Tylko ja mieszkam w małej miejscowości, burmistrz ma w d.. kogoś zatrudnić, kupy walą się po chodnikach, że biegać trzeba slalomem, gdyby coś mi się wtedy stało, albo pies rozerwałby mi koszulkę to wezwałbym policję, jednak nie chciałem już stresować tych ludzi, ale zastanawiam się, co by się stało, gdyby wtedy zamiast mnie przebiegła tam mała dziewczynka...
Komentarze (4)
najlepsze