Potrzebna krew dla żony mojego przyjaciela!
Hej wykopowicze mój przyjaciel miał wypadek nie przeżył :( ale jego zona ma nadal szanse i ma dla kogo żyć ma córkę która tez została poszkodowana w wypadku. Marlena potrzebuje krwi B RH+ proszę wszystkich co to zobaczą niech jej pomogą jak tylko mogą POTRZEBNA KREW B...
Jan3k z- #
- #
- #
- #
- #
- 150
Komentarze (150)
najlepsze
Mężczyzna, by ratować się przed uderzeniem w poprzedzający pojazd, próbował zjechać na przeciwległy pas ruchu. Przodem zahaczył jeszcze o poruszającą się przed nim mazdę. Według relacji świadka całego zdarzenia, koziołkujące tico wpadło
@elcolonello: Ale pasata czy jakąś vectre to można już kupić w cenie dobrego roweru. Oczywiscie auta w wieku tego tico.
W razie pytań o mity i fakty krwiodawstwa walcie śmiało, bo dużo się już
Nigdy nie oddawałem krwi, mam 0Rh-, czy jest możliwość oddania krwi ze wskazaniem osoby? Czy jeżeli ktoś potrzebuje pomocy w Warszawie, ja mogę oddać w Gdańsku, nie jest to problemem?
Krwi jest zdecydowanie za mało w banku. Dla tego do pacjenta przydzielona jest pewna ilość której za bardzo nie można przekroczyć bo by innym zabrakło. Ale jak odda się krew na kogoś - to ma on "zwiększony limit" o tę jednostkę. Być może to wszystko ściema - może banki biorą i mają to w
Usun konto
Po drugie, ludzie znają historię osoby, przywiązują się emocjonalnie, oddają jej krew i pewnie bardziej czują, że pomogły, niż gdy oddają komuś anonimowemu.
Oddawanie na kogoś jest czysto teoretyczne, ale o wiele bardziej mobilizujące niż oddawanie w eter
Marlena Markiewicz Sobka
Szpital w Zgierzu ul. Parzęczewska 35 Oddział Intensywnej Terapii
Grupa: B rh+ (nie ma znaczenia jaką macie - zostanie wymiona jak będzie możliwość)
ps. na przyszłość podajcie takie dane aby było można skopiować...
Mam B+ i pracuję obok stacji krwiodawstwa. Chyba tym razem się nie wywinę...
Dużo się interesuję krwiodawstwem a w szczególności wybijania z głów mitów które się rodzą na ten temat. Jak ktoś ma pytania to walcie śmiało. Ogólnie:
1) Krwiodawstwo jest w 100% bezpieczne w momencie oddawania krwi, chwilę potem i 50 lat potem. Nieważne czy się oddało raz czy non stop przez 50 lat.
2) nie można się uzależnić od oddawania krwi (chyba że od przyjemnego stanu tuż po oddaniu, naprawdę lekko