Drogowy absurd na Dolnym Śląsku
Mądre głowy z generalnej dyrekcji dróg krajowych i autostrad zdecydowały o zamontowaniu stalowych barierek na tzw. technicznych wjazdach autostrady A4. Zrobiono to bez uzgodnień ze strażą pożarną, więc efekt jest taki, że podczas akcji strażacy muszą je rozkręcać.
choleryk z- #
- #
- #
- #
- #
- 212
Komentarze (212)
najlepsze
Ale żyjemy w Polsce. Tu nikt nie odpowiada za nic.
#fucklogic
Wyjaśniam bo się trochę na tym znam. Rozumiem GDDKiA że zamontowali tam bariery bo ludzie nielegalnie zjeżdżali - (na autostradach i drogach ekspresowych wjazd i wyjazd odbywa się tylko przez węzły ale miejscowi tego nie rozumieją bo chcą wjechać na autostradę pod samą chatę) ale w takich miejscach stosuje się bariery szybkorozbieralne (inaczej zwane szybkodemontowalne). To co tutaj widać to są bariery rozbieralne. Pan z GDDKiA nie odróżnia tych 2
@pgrde: krajowi urzędnicy z nikim w tej kwestii nie konkurują - oni wytyczają nowe standardy
Informacja nieprawdziwa.
No a jeżeli chodzi o ludzi którzy nielegalnie zjeżdżają, to jeden:
1. Pytanie czy to powodowało tak duże zagrożenie
2. Naprawdę nie ma kłódek, które każdy może sobie przeciąć?
@Greed: Załóżmy że raz na miljon lat...
A daję radę. Dziękuję za troskę.
http://www.senat.gov.pl/gfx/senat/userfiles/_public/k8/dokumenty/stenogram/oswiadczenia/blaszczyk/4901o.pdf
Już sobie wyobrażam : powstaje na autostradzie karambol, ludzie w nim uczestniczący potrzebują natychmiastowej pomocy a straż pożarna czy karetka zamiast cały czas zasuwać to stoją i barierki rozcinają - masakra
Ja myślę, że to się zmieni dopiero jak będzie na tej