Popłoch w ministerstwie -> Facet dzwoni, że chce kupić stocznie ...
Chcą kupić stocznie. Co ja mam robić ... :) Absolutny hit, facet przedstawiający się za inwestora dzwoni na numer telefonu podany w ministerstwie powodując popłoch ... - urzędniczka, każe mu czekać, a po 20 minutach prosi go o napisanie e-mail, a potem wyjaśnia, że aktualnie jest to nie możliwe :)
Chameleon z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 7
Komentarze (7)
najlepsze
Zgadzam się, ale to, że młoda dziewczyna odbierająca telefony zająknęła się w - niecodziennym przecież - temacie rozmowy telefonicznej, nie jest jeszcze jakąś tam wielką aferą. Zresztą dziewczyna wybrnęła jakoś z tej sytuacji pytając o instrukcje kogoś obok i chyba nic strasznego się nie stało.
przyjemny głosik urzędniczki:)