Strzelałem z obu, dużo lepiej trzyma się rewolwer ale pistolet jest celniejszy. Uczucie niesamowite, ciężka broń, po kilku strzałach ma się troszkę odczucia masochistyczne, chciałoby się więcej ale boli :( Nabój .50 to przegięcie, .357 magnum to już zdecydowanie za dużo. mój ulubiony to .32 z broni sportowej można strzelać cały dzień a i kopa ma :D
Komentarze (2)
najlepsze