No jak stoicie tak na przejściu przez 30 minut to nic dziwnego, że ich wyprzedził. A i tak robił to niewiarygodnie powoli. (łhohohoho śmieszne śmieszne... już niosę wodę).
Żona rodziła, ktoś umierał, miał bombę w samochodzie jak w Speedzie, pedał gazu mu się zablokował, został zahipnotyzowany, pędził na promocję do Lidla itp.
Komentarze (6)
najlepsze
No jak stoicie tak na przejściu przez 30 minut to nic dziwnego, że ich wyprzedził. A i tak robił to niewiarygodnie powoli. (łhohohoho śmieszne śmieszne... już niosę wodę).
Żona rodziła, ktoś umierał, miał bombę w samochodzie jak w Speedzie, pedał gazu mu się zablokował, został zahipnotyzowany, pędził na promocję do Lidla itp.