W areszcie od czerwca. "I co? Nic, dalej jest prezesem"
Co za tupet. W cywilizowanym kraju powinny być jakieś standardy, ludzie u władzy powinni mieć honor i poczucie jakiejś misji. W Polsce rządzi banda wieśniaków (nie mylić z rolnikami) przywiązanych do stołków i pieniędzy, krytych przez kolesi z każdej strony. Tylko wieśniacze ekipy zmieniają się co 4 lata, metody mają takie same: TKM
tamlinek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
poza tym - jak przeczytałem, żaden wyrok nie zapdal i wg zwyczaju ten pan jest niewinny, to niby czemu osoba niewinna ma nie byc prezesem
Do tego, żeby usunąć kogoś z funkcji prezesa nie jest potrzebny wyrok sądowy, wystarczy zdrowy rozsądek i choćby minimalne poczucie uczciwości ludzi, którzy o tym decydują.
Masz natomiast rację co do tego, że trzymanie go w areszcie bez procesu przez tak długi czas jest skandaliczne,