„Mury Gostynina nie pomieszczą tego zła”. Ilu Henryków Z. jest na wolności?
Przed sądem mówił, że chce poddać się kastracji i że lepszy taki „wróbel w garści, niż gołąb na dachu”. Gdy wracał do celi, brał długopis i pisał do znajomych: „Życzę wam, żeby wam zdechło to, co najbardziej kochacie”. O Henryku Z. i błędach, które popełniono w jego sprawie.
murarz13 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz