Zawsze tak było, że reklamy piwa są szczególnie oryginalne. Marketingowcy wiedzą, że faceci to inteligentne istoty i dostosowują poziom reklam do swoich odbiorców. Nie to co twórcy reklam proszków do prania :>.
Heineken dobre ma tylko reklamy, te piwo to siki. Tak samo Żywiec, Tyskie czy inny Lech. Pogooglujcie sobie o degustacji niejawnej popularnych polskich piw. Zwykle Lech czy Żywiec jest na samym końcu przegrywając z Żubrem czy tanim VIP-em.
Z masówek smaczny jest jedynie Pilsner U. oraz Okocim Mocne i Żywiec Porter (chociaż jest on ciut za mocny).
A prawdziwe piwa to polskie Ciechan, Żywe, Amber, Noteckie, Koźlak, pszennicze niemieckie Paulaner, polski Frater.
w zasadzie tak samo d%$%$na jak adresat, nie ubliżając nikomu - tak myśli o nas/was heineken; facet bez jaj, który powie kobiecie że ją kocha tylko po to żeby mieć określoną korzyść. Taki nowoczesny cwaniak. H. myśli o pijących jego piwo - pustaki, chcący, żeby uważano ich za cool gości. Dajmy im więc cos z czego będą rechotać i opowiadać kumplom. Ech, za stary jestem na to gówno. Aha, reklamy widzę tylko
Kolejna świetna reklama piwa heineken nie zmieni faktu, że to piwo mi nie smakuje i go nie piję, za co zostałem de facto zminusowany;) Ale mimo wszystko uważam reklamę za wartą obejrzenia i wykopania. Pisanie, że reklamy są ciekawe po to, byśmy je oglądali, to czysty truizm. Nawet najlepsza reklama nie zmieni smaku piwa.
Komentarze (57)
najlepsze
http://www.youtube.com/watch?v=I3kdU8lfk0w&NR=1
Z masówek smaczny jest jedynie Pilsner U. oraz Okocim Mocne i Żywiec Porter (chociaż jest on ciut za mocny).
A prawdziwe piwa to polskie Ciechan, Żywe, Amber, Noteckie, Koźlak, pszennicze niemieckie Paulaner, polski Frater.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
ode mnie plus