Złodzieje ukradli akordeon, którym staruszek zarabiał na życie
Rzeszowskiemu „grajkowi” – panu Józefowi – skradziono akordeon, którym umilał czas przechodniom i przy okazji zarabiał na życie. Poszukuje się złodziei, a także zastępczego instrumentu dla poszkodowanego staruszka.
Sarpens z- #
- #
- 61
Komentarze (61)
najlepsze
Dla właściciela to pewnie bardziej wartość sentymentalna, ale w takim wypadku lepiej go zaopatrzyć w nowy...
Napisałem tylko, że łatwiej zorganizować zbiórkę na nowy, niż liczyć, że stary się znajdzie...
Tak czy siak, sympatyczny pan, nie zaczepia w nieprzyzwoity sposób, tylko gra jak umie i w ten sposób zbiera pieniądze. Rozumiem, że
Komentarz usunięty przez moderatora