Ja dzisiaj sobie tak myślałem, że serio istnieje jakaś energia. Przykład z mirko, niektórzy niedowartościowani dowalają ludziom, dzięki czemu sprawiają, że ktoś czuje się gorzej, a oni kosztem niego lepiej. To przykład kradzieży, a co tworzy dobrą energię bez kosztów? Dobro. :)
Dzisiaj jak grałem w CSa to kupiłem jakiemuś nieznanemu ziomkowi z teamu m4. A on parę rund później kupił innemu awkę. Spirala dobroci istnieje! ( ͡°͜ʖ͡°)
Teraz przez 25 lat dziewczynka będzie snuła się pod supermarkecie i czekała, aż jakieś dziecko zapragnie kupić sernik, a jego mama nie będzie miała pieniędzy. Chłopak z filmiku i tak miał szczęście w porównaniu do dziadka podobnego do Roberta Kyosaki, który czekał chyba z 50 lat, żeby się odwdzięczyć. Ten łańcuch wrabiania kogoś w pomaganie trochę mi przypomina film "Ring".
Mnie kiedyś zapytał pan pod sklepie czy kupie mu bułki i coś do tego. Wiec ja człowiek pełen naiwności i ideałów tak też uczyniłem, i wiecie co? to był ostatni raz, bo zrobił mnie w #!$%@? teraz mam uraz na takie prośby
@lochfyne: Sądząc po tym co napisałeś uważam że powinieneś zmienić otoczenie, środowisko oraz unikać ludzi którzy tak traktują dobroczynność. Ja mam zupełnie inne doświadczenia.
A to czy pozwolisz sobie na to by ktoś twoją dobroć w taki sposób wykorzystywał zależy tylko od ciebie.
Mhm ... trochę naciągana ta historyjka - tak naprawdę ten chłopiec wciągnął się w te ciastka, przez co miał nadwagę i kompleksy. Nie wychdził z domu i został jakimś maniakiem, który zaczął nocami mordować cukierników.
Komentarze (135)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A to czy pozwolisz sobie na to by ktoś twoją dobroć w taki sposób wykorzystywał zależy tylko od ciebie.