"W czasie wojny możemy być nawet partyzantami". Fenomen polskich...
Noszą mundury, szykują się do wojny, potrafią posługiwać się bronią, choć nie są żołnierzami. Media na świecie piszą o polskich organizacjach paramilitarnych jako o społecznym fenomenie. Jak działają? Czy będą współpracować z armią? Czy chodzi w nich tylko o "zabawę w wojnę"? O tym w...
etui64 z- #
- #
- #
- 176
Komentarze (176)
najlepsze
@EnderWiggin: Niestety jest znacznie gorzej. Wielu członków tego typu grup chwali sie uczestnictwem na profilach społecznosciowych a nawet sa specjalne grupy dla ich członków.
Jak ktoś rozbije naszą armię to takich "partyzantów" zmiecie na był. Pomyśl jak ktoś jest w stanie zniszczyć batalion zmech wspierany przez lotnictwo to jaki problem zetrzeć na pył kilka kompani lekkiej słabo uzbrojonej piechoty bez organizacji i wsparcia?
@
Komentarz usunięty przez moderatora
@Ziomo105: Bez przesady. Co zrobią w razie starcia, nawet jeśli dorwą się do rejestrów meldunkowych to co myślisz że ci ludzie będą w domach w razie wybuchu wojny? Gorzej z ich rodzinami, bo te wysyła się do dalszej rodziny, a dalsza rodzina jest też
@Shiroo: skończonej ilości - tak, tylko Ruscy aż TAKIEJ skończonej ilości ich nie posiadają. Poza tym lasu tak łatwo gradami "zaorać się nie da", jednym wysdadzisz może 2-3 drzewa, drzewa same w sobie są elastyczne i tłumią falę uderzeniową a odłamki mają bardzo mały zasięg.
Całym arsenałem gradów, jakie ruscy posiadają wycieliby co najwyżej kilka hektarów drzew.
- większość członków takich organizacji ma swoje przydziały wojskowe i w razie mobilizacji po prostu zostaną wcieleni do regularnych oddziałów, zwłaszcza zarządy takich organizacji
- po drugie organizacje są rozproszone, członkowie oddaleni od siebie o kilkaset
@Iudex: po czwarte i najważniejsze.
Ludzie tworzą organizacje paramilitarne w kraju który zabrania grać w karty? Hm... to państwo jest ruiną na podstawowym poziomie. Dopóki to się nie zmieni to raczej nic tu nie ma wielkiego sensu.
Bronić kraju z którego 80% maturzystów chce uciec,
Tak informacyjnie, o przynależności munduru świadczy flaga na ramieniu.
Pozdrawiam,
FIA ufoman
Poniedziałek: Goniliśmy Niemców po lesie.
Wtorek: Niemcy gonili nas po lesie.
Środa: Goniliśmy Niemców po lesie.
Czwartek: Niemcy gonili nas po lesie.
Piątek: Goniliśmy Niemców po lesie.
Sobota: Niemcy gonili nas po lesie.
Niedziela: Gajowy wyrzucił nas wszystkich z lasu.
PS. Wiesz co to IPSC? Obejrzyj parę nagrań tych konkurencji. Takie ćwiczenia zbliżają człowieka do realnych sytuacji.