To nie koniec problemów barów mlecznych. Kolejne absurdy: nie dodasz jajka...
Wydawało się, że można już pieprzyć i imbirzyć w barach mlecznych. - Nic nie jest przesądzone, bary mleczne są w ciężkiej sytuacji - mówiła w Radiu TOK FM Joanna Solska z 'Polityki'. Po zakwestionowaniu dopłat na przyprawy, tym razem problemem mogą być jajka.
etui64 z- #
- #
- #
- #
- 93
Komentarze (93)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Damy dotację na wyprodukowanie obiadu, ale nie możesz do przyprawić, bo zabierzemy kilka razy więcej niż daliśmy.
Ciekawe kiedy będzie: damy ci 500 zł na produkcję samochodów, ale tylko bez dwóch kół. Jak wyprodukujesz z czterema - zabierzemy ci milion.
Nie mogę zrozumieć ludzi którzy po tylu latach nadal nie widzą
Wie ktoś ile kosztują te kontrole?
A ja się pytam z jakiej paki dotowane są prywatne przedsiębiorstwa, z uwagi na profil swojej działalności. No bo czym się różni bar mleczny, od budki z kebabem, w której można się najeść czasem nawet taniej?
I nie jest problemem niska kwota dotacji. 20mln tu, 20 mln tam... dodatkowe pare baniek na urzędników, którzy sprawdzają czy
Jeśli państwo teraz nie wyłoży tych 20 mln złotych to zapewne większość z tych ludzi trafi do do różnych fundacji, pomocy społecznej, czy też "Caritasów", jednak czy to w skali ogólnospołecznej będzie tańszym rozwiązaniem?
W ogóle o czym my tu rozmawiamy? przecież w skali całego kraju, patologii jakie się tu dzieją i pieniędzy jakie znikają pod różnymi stolikami, ta kwota nie jest nawet śmieszna a pomaga naprawdę wielu ludziom jakoś