niestety ma racje co do zmiennosci granic - zadne granice nigdy nie sa na stale. Nie znaczy to, ze powinnismy zabiegac o zmiane granic, ale miec na uwadze, ze w kazdej chwili moze sie okazac, ze znowu Niemcy beda cos tam knuc pod naszym bokiem, jak to mieli w zwyczaju, pewnie na spolke z Rosja. Wystarczy, by ludzie w Niemczech wkurzyli sie na zalew ich kraju przez muzulmanow, wybrali nacjonalistow, a ci
Nacjonaliści Niemieccy dojdą do władzy wtedy kiedy zdecydowana większość rodowitych Niemców w końcu zauważy, iż ich kraj stał się krajem gdzie emigranci stanowią większość i grożą im, że ich zabiją jeśli nie będą w stosunku do nich "tolerancyjni". 10 lat temu to byłaby fantazja, lecz teraz jest to rzeczywistość. Rzeczywistość, gdzie w przeciągu 1 dnia z Libii do Włoch może się przedostać nawet do 3,6 tys. a potem są wysyłani w głąb
Nacjonaliści Niemieccy dojdą do władzy wtedy kiedy zdecydowana większość rodowitych Niemców w końcu zauważy, iż ich kraj stał się krajem gdzie emigranci stanowią większość
@leobenos: To się samo wyklucza. Jak imigrantów będzie więcej, to nacjonaliści już nie wygrają wyborów.
@wielki_c0mputator: Nacjonaliści przejmowali władzę, przy bierności reszty społeczeństwa. Czemu obywatele obcego pochodzenia mieliby być bierni, gdyby w wyborach mogłaby wygrać śmiertelnie wroga dla nich formacja?
Komentarze (88)
najlepsze
Nie znaczy to, ze powinnismy zabiegac o zmiane granic, ale miec na uwadze, ze w kazdej chwili moze sie okazac, ze znowu Niemcy beda cos tam knuc pod naszym bokiem, jak to mieli w zwyczaju, pewnie na spolke z Rosja.
Wystarczy, by ludzie w Niemczech wkurzyli sie na zalew ich kraju przez muzulmanow, wybrali nacjonalistow, a ci
Komentarz usunięty przez moderatora
a powstańców będziem wzorem,
wszak Dyktator przy narodzie,
cały naród z Dyktatorem!
( ͡° ͜ʖ ͡°)
10 lat temu to byłaby fantazja, lecz teraz jest to rzeczywistość.
Rzeczywistość, gdzie w przeciągu 1 dnia z Libii do Włoch może się przedostać nawet do 3,6 tys. a potem są wysyłani w głąb
@leobenos: To się samo wyklucza. Jak imigrantów będzie więcej, to nacjonaliści już nie wygrają wyborów.