@krisip: od 1:19 dla głuchoniemych: "They're also randomize that winning game within the range that players cannot predict exacly when it will happen."
@ZlodziejeTraszek: Ciekawsze jest to, że zamiast mieć na stałe ustawioną jakąś małą siłę tak, by wiele zabawek wypadało, to masz wręcz zaprogramowane algorytmy obliczające co ile pozwolić na wygraną. Nieważne, czy jesteś w stanie trafiać w zabawkę za każdym razem, czy tylko co 10-ty raz w ogóle uda ci się coś złapać chwytakiem, to wynik będzie podobny...
Jak miałem 6 lat to nad naszym morzem byłem. No i z rana uzupełniali maskotki, mozna było "mieszać" za darmo, a że było upchane nowych maskotek to 2 wypadły od samego mieszania. To był najlepszy dzień w życiu.
@Xagog: nie wiem co jest ze mna, ale w swoim zyciu juz ustrzelilem w wesolym miasteczku na strzelnicy duza nagrode, wyciagnalem 3 pilki na wloskich automatach jak z tego wykopu, no i u nas w kraju tez ze 2 miśki. moze czas pomyslec o totku ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak byłem w gimnazjum pojechaliśmy na Krupówki maszyna się popsuła i za 5zł wyciągnęliśmy wszystko co w niej było. Jakiś telefon, gówno zegarek i 50zł ;) Później przyszła jakaś kobieta z obsługi i twierdziła że okradliśmy maszynę itp :D
Dziwi mnie, że w ogóle ktoś mógłby myśleć, że jest inaczej... przecież to jest biznes, muszą wyjść do przodu.
Są jedynie 2 "strategie" aby zwiększyć prawdopodobieństwo posiadania misia: a) Nie grać i kupić misia w sklepie (ale nie ma emocji ) b) "Poobserwować" w których maszynach wygrana pada częściej (czyli mają ustawiony mniejszy profit) , tam grać i cieszyć się wygraną :D
@LowcaG: najlepsze są maszyny do gry typu "jednoręki bandyta". Tam się wprowadza dokładną "stopę zwrotu", rzędu np. 15-20% (dla gracza). Właściciel zawsze wyjdzie do przodu, kwestia żeby być tym szczęściarzem, któremu akurat maszyna pozwoli wygrać. Z reguły najlepsza strategia, to wejść po kimś, kto dużo przegrał.
@mentools: inaczej to sobie wytłumacz - pokazali ci mniej więcej co który "coin" będziesz mógł takiego pluszaka/iphona wyciągnać :) więc to już jest jakaś wiedza :)
@bozonhiggsa: Tymczasem gdzieś w ośrodku odwykowym: - Mam na imię Janusz i jestem maszyno-maskotko-holikiem - Cześć Janusz. - Witaj Januszu. - Siemasz Janusz...
Komentarze (101)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Kiedyś we Władysławowie pewien chłopak wyciągnął przy mnie jakieś 12 maskotek z takiego automatu. Jego dziewczyna była wniebowzięta ( ͡º ͜ʖ͡º)
Komentarz usunięty przez moderatora
To był najlepszy dzień w życiu.
@pharmazone: To ile ty, do cholery, masz lat?!
Są jedynie 2 "strategie" aby zwiększyć prawdopodobieństwo posiadania misia:
a) Nie grać i kupić misia w sklepie (ale nie ma emocji )
b) "Poobserwować" w których maszynach wygrana pada częściej (czyli mają ustawiony mniejszy profit) , tam grać i cieszyć się wygraną :D
W sumie niczym to się nie różni od gier na
Z reguły najlepsza strategia, to wejść po kimś, kto dużo przegrał.
Dziękuję ci internecie za kolejną, wielką dawkę pożytecznej wiedzy.
@bozonhiggsa:
Tymczasem gdzieś w ośrodku odwykowym:
- Mam na imię Janusz i jestem maszyno-maskotko-holikiem
- Cześć Janusz.
- Witaj Januszu.
- Siemasz Janusz...