FAKT oburzony - kierowca autobusu wezwał policję do matki przewijającej pieluchę
Mamusia zafundowała pasażerom atrakcyjne doznania węchowe, nie widzi w tym kłopotu. A dziecku dała na imię... Jennifer
kosowiczJan z- #
- #
- #
- #
- 367
Mamusia zafundowała pasażerom atrakcyjne doznania węchowe, nie widzi w tym kłopotu. A dziecku dała na imię... Jennifer
kosowiczJan z
Komentarze (367)
najlepsze
#wonziu
Może wiał silny wiatr a kobiecina miała z dzieciątkiem daleko do domu i musiała to zrobić,przecież na codzien tak matki w autobusach nie robią.
I z tego jest artykuł do wystarcza sorry do wykopu.fuck!
@NieznanyAleAmbitny: to tak jak mnie twoje zdanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No i w sumie twoje dziecko, twoje dziecko twój problem. A co to, nie można go przewinąć na zewnątrz? Tam tak nie #!$%@?.
Pewnie nikt nie umarł. Sterylność społeczna over 1000.
Natomiast - dziecko miało brudną pieluchę, która śmierdziała tak czy inaczej. Przewinięte pewnie mniej wrzeszczało a brudna pielucha wylądowała w jakimś szczelnym opakowaniu i śmierdzieć przestała (choć polecam każdemu spróbować przewinąć dziecko i sprawdzić
@marinela-schmidt:
"Jezdes prze #!$%@?", nic dodac, sama prawda.
Mam dla was wiadomosc: gówno, które nie zostanie przewiniete śmierdzi coraz intensywniej. Dzieciakowi robi się ciepło, zaczyna się kręcić i rozmazuje sobie kupę po tyłku i jest jeszcze cieplej = bardziej śmierdzi.
Im szybciej się zmieni pieluchę i schowa do torby (na ogół jeszcze do woreczka foliowego) tym szybciej przestanie śmierdzieć.
Miejcie też trochę litości dla dziecka. Bo inaczej życzę wam, żeby
Zresztą nawet jak taka święta krowa przewinie gówniaka to pielucha zostaje. I co? Ta
Proponuję #!$%@? dzieciaka przez okno.
A to czy dupa cudzego dziecka się odparzy kompletnie mnie nie interesuje. Komunikacja miejska nie jest miejscem na zmienianie pieluch, i widok i smród gówna. W dupach się ludziom powoli zaczyna przewracać.
Nie wiem też kto sra na plażach nudystów. Nie wiedziałem również że komunikacja miejska to plaża nudystów. Cóż, człowiek uczy się przez całe życie.
Całkiem poważnie pytam.
Komentarz usunięty przez moderatora
rozumiem że mamuśka przewijająca guwniaka w autobusie i fundująca współpasażerom odór stolca jest ostoją empatii?