Wybił szybę, by wyciągnąć psa z nagrzanego samochodu. Teraz zapłaci za...
Pies zamknięty w samochodzie na parkingu hipermarketu zaniepokoił przechodzącego mężczyznę, który zdecydował, by wybić szybę i wyciągnąć psa. Właściciel pojazdu złożył zawiadomienie o uszkodzeniu mienia, a wezwana na miejsce policja wezwała mężczyznę na komendę.
tajemniczygosc z- #
- #
- #
- 252
Komentarze (252)
najlepsze
@Nudzisz: Samochód jest schłodzony tylko kilka minut, jak klima nie pracuje to momentalnie się nagrzewa.
@nieocenzurowany88: Bo może muszą?
Ponad rok temu wziąłem półtorarocznego psa ze schroniska. Wyjąłem go z rynsztoka, wykąpałem, nakarmiłem, nauczyłem jeść nożem i widelcem. Od samego początku, od pierwszego dnia w moim domu, okazało się, że pies ma lęk separacyjny. Pozostawiony sam w mieszkaniu szczeka, wyje i piszczy tak głośno, że słychać go na cały blok.
@furia_pawiana:
Nie popłynę z prądem, moje zdanie jest takie że trzeba być skrajnym debilem żeby w takie upały jechać z psem do supermarketu nawet na chwilę
Nie wiesz ile jest takich, które przechodzą bez echa bo kierowca odjeżdża z martwym lub umierającym zwierzęciem.
jest za to odpowiezialność cywilna za szkody. I bardzo dobrze :). Ktoś za szybę zapłacić musi.
@uisybz: ty nawet karaluchów nie powinnaś mieć.
...
"Cholera, jak już zacząłem wybijać szyby w tym samochodzie i nie mogłem znaleźć niczego żywego to zacząłem wybijać w kolejnych żeby mieć pretekst. Dopiero w 11 aucie, w schowku w bagażniku odnalazłem futro z lisa! Właściciele zamęczyli i zasuszyli go na śmierć"