Ja z moim mężem postanowiliśmy, że na naszym ślubie nie będzie nikogo, nawet rodziny, tylko my. Zorganizowaliśmy ślub na małej greckiej wysepce, na skarpie klifu o zachodzie słońca. Zero stresu, zero kredytu a wspomnienia do końca życia. Gdybym drugi raz miała organizować wesele zrobiłabym dokładnie tak samo!
@kieru: Gdyby weszli jak ludzie to nikt by ich nie oglądał w necie.
czepiają się wydatków i stylu życia innychludzi i wiedzą jak powinno wyglądać wesele innych
To już nie można mieć własnego zdania na jakiś temat i go wyrazić? Bo ktoś powie, że się czepiasz? Faktycznie, z twoją logiką ciężko w jakikolwiek sposób dyskutować.
Kwintesencja buractwa i przaśności tego narodu. No i duma że #!$%@?ło się 50 kafli w jedną noc, a potem płacze przez lata do rodziny i znajomych że Polska nie zapewnia pracy i godnych zarobków. Na swoim weselu nie miałem takich pląsów tylko zapisaliśmy się z narzeczoną na kurs salsy - chodziliśmy już od 2 lat więc wyszedł zajebisty układ, zaprosiliśmy kapele bardziej rockową niż biesiadną, żadnych "cudnych rodziców mam" i tego typu
Komentarze (152)
najlepsze
@kryzysWbabilonie: ;-))
Komentarz usunięty przez moderatora
Najlepsze, że jakby po prostu weszli to by było " hurr hurrr lezą jak na stracenie/nudziarze itp :D "
To już nie można mieć własnego zdania na jakiś temat i go wyrazić? Bo ktoś powie, że się czepiasz? Faktycznie, z twoją logiką ciężko w jakikolwiek sposób dyskutować.
Na swoim weselu nie miałem takich pląsów tylko zapisaliśmy się z narzeczoną na kurs salsy - chodziliśmy już od 2 lat więc wyszedł zajebisty układ, zaprosiliśmy kapele bardziej rockową niż biesiadną, żadnych "cudnych rodziców mam" i tego typu