Pogarda dla kolęd i opłatka; "Wigilia to koszmar"- Onet.pl - Wiadomośc
Gardzą "Szklaną pułapką", "Kevinem samym w domu" i śpiewaniem kolęd na całe gardło. Nie dzielą się opłatkiem, nie jedzą barszczu z uszkami, karpia, kutii i nie dekorują świątecznego drzewka bombkami. O tych, którzy mają dość tradycji Świąt Bożego Narodzenia spędzanych w rodzinnym gronie.
lightsensitive z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 27
Komentarze (27)
najlepsze
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że babcia nie będzie chciała śpiewać kolęd.
ale sprawa ma się inaczej jak mam iść do mojej babci do której zjeżdża się cała rodzina i standardowe pytania i odpowiedzi typu standardowa odpowiedz dla wujka nr 1, bo
Nie znoszę takich "wojujących ateistów", którym korona z głowy spadnie, jak wejdą do kościoła albo do pokoju z krzyżem, a za punkt honoru uważają apostazję. Prawdziwy ateista ma to w dupie.
To piękna idea. Dzień, w którym wszyscy się godzą, spędzają
Prawdziwy ateista nie wierzy w Boga. I tyle.
A jeśli nie chce się modlić to nie jest już kwestia jego wiary. Raczej kwestia niechęci do hipokryzji. Może to być też kwestia szacunku do cudzej wiary, który nie pozwala na urządzanie szopek z tego, co dla głęboko wierzących jest poważną sprawą.
Ciekawych rzeczy się można na wykopie dowiedzieć :)
Używaj opcji 'Odpowiedz'.