O szukaniu pracy
Oczywiście nie jest to wina sympatycznych dziewczyn z HRu, tylko najczęściej pracodawcy, który nie lubi się chwalić widełkami i sam szuka najtańszego pracownika. Ile to razy było słychać podczas rozmowy magiczne pytanie: "Jakie są Pana/Pani oczekiwania finansowe?".
p.....0 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 130
Komentarze (130)
najnowsze
Nie warto podawać na samym początku rozmowy o pieniądzach naszej kwoty nieprzekraczalnej, z której w żadnym przypadku nie zrezygnujemy. Musimy jednak wziąć pod uwagę, że pracodawca może zaproponować kwotę niższą od
kier.- a na AUTOCADzie się Pan zna?
automatyk- Znam.
kier. - to byłby Pan w stanie zrobić projekt sieci napowietrznej w trzech halach produkcyjnych?
automatyk.- No tak.
kier. - a ile to by Panu zajęło?
automatyk: Jak jest dokumentacja techniczna to jakieś dwa tygodnie.
kier.- ale dokumentacji nie ma i co tak długo? myślałem, że dwa dni wystarczą.
automatyk-
1) Że wszyscy mieszkańcy planety Ziemia do informatycy/programiści/automatycy etc.
2) Ewentualnie, że tylko oni szukają pracy ;)
Przecież to ja odpowiadam na ich ofertę i chcę poznać jej szczegóły, co mogą mi zaoferować, jak poziom wynagrodzenia, dodatki, socjale itp.
Pracodawcy nie są przyzwyczajeni do odwrócenia ról podczas rozmowy i dają się "podejść".
Miła Pani zaczyna coś tam pytać i w pewnym momencie prosi, żebym określił swój poziom wiedzy o php - 3,4 czy 5. Określiłem się jak uważałem i lecimy dalej z pytaniami, aż doszliśmy do tego czego oczekuje pracodawca, warunki, etc i tutaj mnie zamurowało. Pani pomyliło się i zamiast pytania o poziom php, miało być pytanie o wersje php, kiedy ją
np.
co powinieneś użyć do ustawienia kroju czcionki:
, ,
ehh...
Potem niby zadzwonili, ale stwierdziłem, że mi się odechciało pracować dla kogoś, kto tak podchodzi nawet do procesu rekrutacji.
Niestety często
Dyr, tech.- wie pan szukam automatyka, ale takiego naprawdę dobrego.
Automatyk- Jestem naprawdę dobry, a jakie będą moje obowiązki?
Dyr.tech.- Potrzebna mi osoba, która zrobi mi robota 3-czynnościowego. Taniej wyjdzie zaprojektować robota niż zatrudniać ludzi do składania produktu X.
Automatyk- Ale takie roboty to robi zespół kilku lub kilkunastu osób, od tego są działy konstruktorskie w firmach.
Dyr.tech.-
- Jak się Pan widzi za parę lat?
- Hmm, trudne pytanie. Leżę sobie na leżaku na Hawajach. Na głowi słomkowy kapelusz. Sącze drinka z parasolką i podziwiam naturę. Tą ożywioną jak i tą martwą.
Niestety pracy tam nie dostałem.
Inne pytanie (telefon):
- Ile Pan chce zarabiać?
- 4k netto.
- Wie Pan ile to jest brutto?
- Nie wiem, nie interesuje mnie to.
moze dlatego. Pozatym za 4k moze raz na dwa lata bys sie tam dostal...