Fundacja Elbanowskich dostała 371 000 zł, a 258 000 zł wydano na pensje...
Okazuje się, że agitowanie za tym, by sześciolatki nie uczyły się w szkołach, jest opłacalnym zajęciem. Zdecydowana większość pieniędzy, które otrzymała Fundacja Rzecznik Praw Rodziców państwa Elbanowskich, została przeznaczona na... wypłatę wynagrodzeń.
zpue z- #
- #
- #
- #
- #
- 259
Komentarze (259)
najlepsze
Charytatywnie to działają Stowarzyszenia i to też nie wszystkie, zazwyczaj jednak są w nich o wiele mniejsze zarobki niż w Fundacjach. No może oprócz tych którym państwo daje szczególne uprawnienia jak Polski Związek Wędkarski, Związki Sportowe, itd. Tam niektórzy doriabiają się fortun.
@WalSzary:
Prawdopodobnie tak, ale jak ktoś chce działać naprawdę pro publico bono to zakłada stowarzyszenie a fundaccja to firm, która może generować zyski i są one zwolnione z podatku jeśli przeznaczane są na cele statutowe. W większości są jednak zakładane po to by zarabiać i jednocześnie robić coś dobrego.
To nie jest fundacja pt. "Zbieramy dla dziecka X na operację", bo wtedy byłoby to bulwersujące. Ta fundacja zbiera na swoją działalność.
poswiecili duzo czasu i swojej pracy na to.. oczekujecie jakis materialnych rezultatow?
@Fenrirr: "Ponad 7 tys. zł wynosi najwyższa pensja członka zarządu w fundacji Tomasza i Karoliny Elbanowskich", jedna osoba dostaje tam (brutto) takie pieniądze. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie przypadające na jednego członka zarządu Fundacji Rzecznik Praw Rodziców w 2014 roku wyniosło 4125,90 zł brutto.
Inna sprawa, czy etyczne jest wydawanie 67% przychodów na wynagrodzenie? To już
@kot-z-cheshire: Wystarczy się głębiej wczytać. Melon obsługuje Woodstock i gadżety, transferując zyski do WOŚP, Mrówka robi teledyski dla Melona (gadżety same się nie zrobią), całość oddzielona od działalności dobroczynnej (WOŚP)..
Komentarz usunięty przez moderatora