@edgar_k: albo niech walczą o poprawę warunków pracy w miejscu gdzie już pracują. Nie zawsze trzeba się odcinać od czegoś co nie działa, czasami można wpłynąć na poprawę sytuacji.
@edgar_k: wchyba żadna prywatna firma nie działa na stratach, a jak zalicza kolejne sezony na minusie to się zamyka - pracownicy wylatują. to działa w obie strony.
- obniżenia norm pracy: no tak, za mało czasu na pogaduszki mają - poprawy jakości posiłków pracowniczych za złotówkę: no jak to może być żeby za 1 zł nie było steka na obiad - Wyższych zarobków: bo za granicą są wyższe stawki... no comment... - Świątecznych premii bo uważają, że zasłużyli...
Może jeszcze zatrudnienia osób do pracy zamiast nich? ( ͡°͜ʖ͡°)
4. jeżeli firma się rozwija-ma większe zyski niz w poprzednim sezonie, to chyba naturalnym jest że pracownicy powinni otrzymać część z nadprogramowego zysku.
@stan-tookie-1: a jak poniesie strate to solidarnie się wszyscy dołożą? ( ͡°͜ʖ͡°)
@OstrzeKtoreZabijaLewakow: oczywiście, że było ustawione, zauważyłem to już na początku przy koloryzowaniu i stylu pisania pana pracownika. Pisał bardzo oficjalnie, wręcz jakby reklamował tą firmę.
@robert-kuzba: niekoniecznie. tyram tam od 3 tygodni. Z mojego punktu widzenia tym protestującym w dupach się poprzewracało i pracować się nie chce. Praca jak każda inna, a nawet da się lubić. Tak samo szefostwo.
"Jesteśmy ludźmi nie robotami" - skończy się to tak, że jak koszty utrzymania pracowników będą za duże przez protesty płace minimalne itd, to zostaną tymi robotami zastąpieni :)
@wiewior_s: Tak własnie dzieje się w USA gdzie pracownicy fastfoodów wywalczyli sobie podwyżki płacy minimalnej. Teraz coraz częściej widoczne są samoobsługówe terminale do składania zamówień. Chciałeś - masz.
Pracowałem tam przez trzy miesiące i powiem tak...Ja ogólnie byłem zadowolony, dowóz na miejsce pracy, darmowy posiłek, 4 dni pracy w tyg. Spokojnie można było wyciągnąć ponad 2000zł bez jakiegoś przemęczenia. Jednak jak wszędzie zdarzały się niemiłe sytuacje, gdzie np poprzednia zmiana coś strasznie spieprzy, a następna musi po nich nadganiać na maxa i przerzucają wtedy pracowników na inne działy i popędzają do roboty, łapią cię z jednego miejsca na drugie w
@Neaopoliti: Tak, tylko nas w ogóle na picku zarejestrowali po jakimś czasie, a przez większość tego co tam byłem logowali nas na konta menagerów bądź asystentów, bo nie było czasu :) Szkolenie na pick też odbyło się po paru dniach jak już tam biegałem. Zdażało się nawet tak, że nas wysyłali na dół a nie było wolnych skanerów i tak staliśmy jak pacany.
Sprawa ma kilka oblicz. Faktycznie, pieniądze są tam świetne ( byłem na rozmowie). Jak dobrze spiąć dupę i nie opuścić ani jednego dnia z grafiku to można zarobić prawie 2500 na rękę, jak jeszcze nocki jakieś się trafią. Dają transport, dają tanie posiłki ( o ich jakości nic nie wiem). Z drugiej zaś strony, dziki pęd na hali, psychodeliczne warunki, kompletna inwigilacja. Jednym z wyznaczników jakości miejsca pracy jest to, jaka jest
Tak, bo w Poznaniu i okolicach bezrobocie praktycznie nie istnieje, chyba że ktoś naprawdę nie chce pracować (nie bezpowodu Amazon zwozi ludzi do siebie z terenów w promieniu prawie 50km).
@Worm91: Pracowników im brak. Wszędzie we Wrocławiu widzę reklamy pracy w Amazonie. Co ciekawe nigdzie nie pisze, że chodzi o Amazon tylko wszystko ukryte pod szyldem agencji pracy (do kogo zatrudniają łatwo poznać po obiadach za złotówkę).
Tak ludzie narzekają na prace, na płace, na traktowanie, tacy są najmądrzejsi... To proszę bardzo, zakładać firmy, traktować współpracowników jak święte krowy i płacić minimum 10k na miesiąc. Do dzieła. Bo to takie kuźwa łatwe, nie?
Komentarze (394)
najlepsze
- obniżenia norm pracy: no tak, za mało czasu na pogaduszki mają
- poprawy jakości posiłków pracowniczych za złotówkę: no jak to może być żeby za 1 zł nie było steka na obiad
- Wyższych zarobków: bo za granicą są wyższe stawki... no comment...
- Świątecznych premii bo uważają, że zasłużyli...
Może jeszcze zatrudnienia osób do pracy zamiast nich? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@stan-tookie-1: a jak poniesie strate to solidarnie się wszyscy dołożą? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ps. tak z ciekawości - czy masz może gdzieś link do danych finansowych polskiego oddziału amazona, w którym wskazują ten "nadprogramowy zysk"?
Tak, bo w Poznaniu i okolicach bezrobocie praktycznie nie istnieje, chyba że ktoś naprawdę nie chce pracować (nie bezpowodu Amazon zwozi ludzi do siebie z terenów w promieniu prawie 50km).
@guilmonn: Szkoda tylko, że nikt wtedy nie będzie chciał przenosić produkcji do Polski.