Umieszczam tutaj informację aby ostrzec wszystkich tych, którzy prowadzą lub za chwilę zaczną prowadzić swoją działalność gospodarczą. Musicie wiedzieć, że wśród nas są tacy, którzy chcą szybko i łatwo wzbogacić się bazując tylko na informacjach dostępnych w publicznych rejestrach.
Mechanizm jest prosty i podam najczęstszy przypadek. Zakładamy, że dopiero co założyłeś swoją własną działalność gospodarczą w urzędzie gminy/miasta poprzez uzyskanie wpisu do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Mimo, że ta operacja jest
zupełnie bezpłatna, o czym informuje Ministerstwo Gospodarki
link, po paru dniach możesz otrzymać list z prośbą o wpłatę określonej kwoty za "wpis do rejestru".
Mechanizm wygląda mniej więcej tak:
Działalność tych podmiotów polega na wysyłaniu druków, z których zakładający firmę niedoświadczony obywatel może wnioskować, iż jest zobligowany do wpłaty na podane konto określonej sumy pieniędzy. Z treści pisma wynika, iż sprawa dotyczy "wniosku sygn. akt" i "dokonania wpisu działalności gospodarczej". Następnie w piśmie podana jest podstawa prawna utworzenia CEODG – art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. (Dz. U. Nr 47, poz 278 z późn. zm.), ale mało kto sprawdzi, że podana podstawa prawna, to nic innego, jak przepis ogólny określający czym jest działalność gospodarcza – zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa – (czyli, że CEODG, to nie żaden urząd, tylko zwykła firma prowadząca określone usługi zarobkowe). Następnie podana jest informacja o konieczności uiszczenia określonej opłaty i kolejna podstawa prawna. Tym razem podstawą tą są przepisy kodeksu cywilnego (art. 66 par. 1 Ustawy k.c. z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Dz. U. Z 2014 r. poz. 121 z późn. zm.). W tym wypadku na pewno też mało kto sprawdzi, iż z przepisu tego wynika, że przesłane pismo to nic innego, jak zwykła oferta handlowa. Dalej adresat korespondencji czyta, że czynność nie podlega opłacie skarbowej, co jest oczywiste, ale dla przeciętnego, rzadko obcującego z prawem obywatela, stanowi sugestię, iż jest to pismo urzędowe. Poniżej znajduje się kilka czerwonych pieczęci, podpisy "starszego referenta" i druk przelewu z krótkim terminem płatności. Wszystko sporządzone w sposób sugerujący, iż opłata jest wymogiem prawnym związanym z założeniem działalności gospodarczej. Mało tego, z treści jednej z pieczęci wynika, iż pismo wystawił "Departament Podmiotów Gospodarczych".
Powyższy cytat pochodzi ze strony
Ostrzeżenie przed "oszustami"!, który omawia ten sam temat. Pod tym linkiem są także widoczne skany pieczęci przypominających te urzędowe. Jak można z tego domniemać - skala procederu jest ogólnokrajowa.
W moim osobistym przypadku otrzymałem takie pismo właśnie od firmy "Centralna Ewidencja o Działalności Gospodarczej" (CEODG), czyli "prawie" jak CEIDG. Adres rejestrowy tej spółki to ul. Marszałkowska 115 00-102 Warszawa, ale jak to łatwo sprawdzić - to tylko adres wirtualny w cenie kilkudziesięciu złotych miesięcznie
link.
Po sprawdzeniu podmiotu w Krajowym Rejestrze Sądowym okazuje się, że ta konkretna spółka ma dwóch udziałowców
link:
- Michalska Ewelina (ur. 1984) - 66 udziałów o łącznej wartości 3300 zł
- Przestacki Radosław Mateusz (ur. 1968) - 34 udziały o łącznej wartości 1700 zł
Ta ostatnia osoba to były radny z podpoznańskiej gminy Dopiewo, który próbował swoich sił także w wyborach na wójta gminy. Po dalszym poszukiwaniu w KRS okazuje się, że podobnych spółek powstało w ostatnich tygodniach znacznie więcej, przy czym nieco inna jest nazwa oraz zmienił się "wirtualny adres", tzn. ul. święty Marcin 29/8 61-806 Poznań.
Adresowany do mnie list z "prośbą" o wpłatę 200 zł został nadany z urzędu pocztowego w Komornikach. Na kopercie jest także dopisek:
Zwroty kierować do: skrzynka pocztowa nr 46 60-689 Poznań 47.
Ponieważ jest to ewidentna manipulacja i w mojej ocenie wprowadzenie w błąd w celu uzyskania korzyści, namawiam wszystkich poszkodowanych o zgłaszanie tego do organów ścigania. A co najważniejsze: nie należy wpłacać złamanego grosza na konto takich "przedsiębiorców" i wyrzucić tego typu pismo do kosza. Ostrzeżcie o tym swoje rodziny i znajomych!
O w/w sprawie można też przeczytać tutaj:
link1
link2
link3
Komentarze (3)
najlepsze
P.S Gdy założyłem firmę w ciągu tygodnia dostałem 3 podobne takie listy - szybko działają #!$%@?.