Szanowni Wykopowicze. O jakich 1500 stopni C mowa? Kowal pokazuje co się dzieje ze stalą przy 1500. Ok. Używa do tego specjalnego pieca. Ale nie może być nawet mowy o takiej temperaturze przy pożarze WTC. Link poniżej wiele wyjaśni
odkrywczy kowal zapomina o paru kwestiach , byc moze dlatego ze nie ma pojecia o konstrukcji i mechanice budynku. Budynek to nie jest pionowy pret ktory poddany nagrzewaniu przez pol godziny sie zawali, , zaczynajac od tego ze jest obiektem przestrzennym zbudowanym na zasadzie kratownic, slupow , rygli , tarcz , czy zelbetowych elementow nosnych. Tak jak w najzwyklejszym parkingu podziemnym liczy sie slup na uderzenie auta, tak i wiekszy budynek jest
@johnmullins666: kiepsko z angielskim kolego, koleś mówi, że nie mówi o tym czy teorie spiskowe nt. wtc to prawda czy nie, tylko zaznacza, że podważa jeden argument o tym, że płonące paliwo z samolotu nie wyrządzi poważnych uszkodzeń stali konstrukcyjnej
jak rozumiem ten Pan twierdzi, że te wieżę mogły się zawalić. Mi się nie wydaje - 1/4 budynku działa na 3/4, które znajduje się niżej - nie ten sposób zapadania!!!
Podobno firmy wyburzające budynki mają teraz używać paliwa lotniczego. Wyleją je na parterze i budynek zburzy się idealnie pionowo. Z ładunkami wybuchowymi nie zawsze wszystko wychodziło.
Pierwszy przypadek zawalenia sie stalowej konstrukcji pod wplywem pozaru. Pan rozgrzal do 1800 a nie 1500 ciekawe dlaczego? Ciekawe jak dlugo rozgrzewal? Zakop eksperyment nie ma zadnego zwiazku z warunkami panujacymi w wiezach.
1)Wszystko fajnie, ale to nadal nie wyjaśnia dlaczego zawalily się piętra na których nie było pożaru. Całe zawalanie się wież wygląda jak nagła utrata nośności pięter pod pożarem. Nagle piętra 80+ doznały objawienia i ich masa cudownie zwiększyła sie co sprawiło że przeleciały bezpośrednio przez środek konstrukcji. 2)Pożar nie rozprowadza się równomiernie/punktowo tylko jest obszarowy, pan kowal/wersja oficjalna sugeruje jakieś "dogrzewanie" słupów nośnych? 3)Cud sie stał! Pożar po wybuchu topi stal ale
@2REK_: Wszystko jest logicznie wyjaśnione, ale tacy jak wy po prostu są niezdolni do zmiany zdania i przyznania się do błędu. Dyskutowałem z wieloma spiskowcami różnych teorii i ZAWSZE łączy ich jedno: całkowita niezdolność do przyznania się do tego że są w błędzie.
Jaka znów utrata nośności pieter pod pożarem? Zawalanie rozpoczęło sie w miejscu pożaru, co w tym dziwnego że reszta konstrukcji niżej nie wytrzymała naporu tysiecy ton rozpędzonej stali?
Gdyby USA stało za zamachem, to wyobraźcie sobie jaka jest różnica w odbiorze aktu terroryzmu. Samolot wali w wieżę, samolot wali w wieżę, a ta się zawala. No jaka to różnica w odbiorze tego ataku? Żadna. Więc po co ktoś miałby robić kontrolowane wyburzenie? Samo przyje..nie samolotem w wieżę i tak daje efekt, nie trzeba nic już robić.
@Fagaldo_Antonio: wyobraź sobie, że w obydwie wieże WTC wlatują samoloty, na początku szok i niedowierzanie, wszyscy zaskoczeni i rozemocjonowani, ale one się tak palą i palą, dymią i dymią, telewizja transmituje to cały czas na bieżąco powtarzając do znudzenia moment uderzenia drugiego samolotu, eksperci w studiu wyczerpali temat, brakuje im już słów komentarza, widowisko zaczyna się robić nużące, wszyscy zaczynają się nudzić, pożar powoli dogasa, coraz mniej dymu, emocje zdążyły już
to niech kowal teraz udowodni ze w tej temp stal sie wygnie, ale paszporty "terrorystow" pozostana w stanie nienaruszonym :) i dlaczego wtc 7 sie zawalil skoro nic w niego nie dupnelo oraz czemu zniknely wszystkie nagarnia z kamer przemyslowych w okolicy pentagonu ktory podobno tez zostal trafiony samolotem :)
Komentarze (280)
najnowsze
http://www.paranormalne.pl/topic/5446-paliwo-lotnicze-nie-odegralo-zadnej-roli-w-zawaleniu-sie-wiez-wtc/opis odnośnika
Budynek to nie jest pionowy pret ktory poddany nagrzewaniu przez pol godziny sie zawali, , zaczynajac od tego ze jest obiektem przestrzennym zbudowanym na zasadzie kratownic, slupow , rygli , tarcz , czy zelbetowych elementow nosnych. Tak jak w najzwyklejszym parkingu podziemnym liczy sie slup na uderzenie auta, tak i wiekszy budynek jest
Całe zawalanie się wież wygląda jak nagła utrata nośności pięter pod pożarem. Nagle piętra 80+ doznały objawienia i ich masa cudownie zwiększyła sie co sprawiło że przeleciały bezpośrednio przez środek konstrukcji.
2)Pożar nie rozprowadza się równomiernie/punktowo tylko jest obszarowy, pan kowal/wersja oficjalna sugeruje jakieś "dogrzewanie" słupów nośnych?
3)Cud sie stał! Pożar po wybuchu topi stal ale
Jaka znów utrata nośności pieter pod pożarem? Zawalanie rozpoczęło sie w miejscu pożaru, co w tym dziwnego że reszta konstrukcji niżej nie wytrzymała naporu tysiecy ton rozpędzonej stali?
@kto-kolwiek: Jasne... Oprócz tysięcy ton gruzu z jednej z wież ale kto by się tym przejmował...