Filmik usunięty przez YouTube z powodu "niedozwolonych treści"
Komunikat od YouTube: "Popieramy wolność słowa i bronimy prawa do wyrażania niepopularnych opinii, jednak nie zezwalamy na obraźliwe wypowiedzi, które promują wrogość lub przemoc, skierowane przeciwko członkom grup chronionych (w związku z ich rasą, pochodzeniem etnicznym, wyznaniem, niepełnosprawnością, płcią, wiekiem (...)" ???
learc z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 93
Komentarze (93)
najlepsze
Ok usuniecie bylo wg przegieciem. Jestem przeciwnikiem cenzury, ale jestem takze sceptyczny wobec kreowania Wolniewicza na jakikolwiek autorytet. Zwlaszcza ze strony prawicowcow, dla ktorych przynaleznosc do PZPR u ich ideologicznych przeciwnikow bywa czesto glownym argumentem przeciwko takiemu czlowiekowi.
Ważne CO mówi, a nie jak się NAZYWA.
Poza tym to nie ten filmik zostal usuniety z YT, tylko taki, ktory pewnie zawieral jakies niepochlebne opinie o Wolniewicza o Żydach (zupelnie inna kwestia jest to, czy zostal usuniety slusznie). W tym. jak juz bylo
Dokładnie ten, tylko z jedną dodatkową klatką na końcu o długości jakieś 0,04s, co zresztą jasno widać na screenie w powiązanych.
tylko taki, ktory pewnie zawieral jakies niepochlebne opinie o Wolniewicza o Żydach
Cały wykład jest dostępny na YT i jakoś nie został usunięty.
W tym. jak juz bylo ustalone, brakuje czesci nagrania.
Gdzie było ustalone i przez kogo?
Dlatego proponuje - powstrzymajcie sie z bluzgami gdy nie znacie kontekstu i calosci wypowiedzi. Odrzucony mogl być za logo, za obrazanie w opisie, a bez wypowiedzi osoby z YT cala
nie wiadomo jaka była oryginalna treść (w domyśle jakiej dlugosci byl filmik i co sie na nim znajdowalo)
A oryginału filmiku tez nie widzialem, i w oryginale to on mogl miec nawet 5 minut, gdzie gość miesza ich z błotem.
Oryginał filmiku, co dobrze widac na screenie, trwał również 10 sekund. Dodam też, że cały 30-minutowy wykład profesora
A to taka wielka różnica? I jeden i drugi zazwyczaj nie widzi, albo nie chce widzieć, że jest jeszcze sporo miejsca pośrodku.