Hmmm. A ja bardzo rzadko kiedy mam sny, ale dzień przed swoją śmiercią przyśnił mi się dziadek, którego widziałem raz w życiu. Następna była Pani Ani, przyjaciółka rodziny, widywałem ją do 3 roku życia, później wyjechaliśmy, a ona przyszła do mnie we śnie dzień przed śmiercią. Kolejny był drugi dziadek. Przyszedł po swojej śmierci. Ubrany w garnitur, w kuchni siedziała cała rodzina, a on do mnie podszedł i przeprosił, że spieprzył sprawę.
W duchy i kontakt ze zmarłymi nie wierzę z jednego powodu. Znałem jedną osobę, która się tym cholernie interesowała. W szczególności nawiązywaniem kontaktu gdyż niespodziewanie zmarła jej bardzo bliska osoba. W mieszkaniu tego człowieka były tony książek na ten temat. Jakiś czas temu sam zmarł nagle. Jestem przekonany, jak i jego rodzina, że gdyby tylko człowiek "po" mógł się skontaktować, to on na pewno by to zrobił...
@Palwed: byłem w Oświęcimiu, rozmawiałem też z innymi osobami.Klimat tego miejsca jest niesamowity, powietrze ciężkie i czuć się naprawdę nieswojo. Chociaż wycieczka była ciekawa cały czas raczej czułem, że nie chce przebywać w tym miejscu. Jeden raz miałem takie doświadczenie.
@Palwed: Nie o zamordyzmie. Wyobraź sobie, że umierasz. Trafiasz do miejsca, gdzie nie ma czasu (trudno to sobie wyobrazić, ale postaraj się), do miejsca, gdzie pewna istota zapewnia Ci całkowite szczęście, ciepło. I prosi Cię, żebyś nie dawał o sobie znać innym, bo tego ich pozbawisz. Jeżeli duch przyszedłby do Ciebie, mówił Ci o niebie i Bogu, to przestałbyś w Boga wierzyć, stałaby się to wiedza. A to chyba wiąże się
wiele lat temu w roku może 98-99 na kasecie (skladance Scorpions) , której lubiłem słuchać, znalazłem przebywające piosenkę zdanie: " zadzwoń do osoby" wypowiedziane głosem ok 50-letniej lektorki. Nie wyrwane z kontekstu, wymówione jakby z troską ale zachęcająco. Dowcip odpadał, jakiekolwiek celowe działanie. Do dzisiaj myślę, co to mogło być. Kaseta niestety zaginęła.
Komentarze (236)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Miliardy na sekundę przelatują ich przez nasze ciała.
@staszaiwa:
Często osoby zajmujące się takimi
Komentarz usunięty przez moderatora