Rowerzysta wygrywa z policją przed sądem. Bo ścieżka rowerowa ścieżce...
Rowerzysta wygrał przed sądem z sopocką policją. Poszło o to, czy wolno mu jechać ulicą, jeśli biegnie wzdłuż niej także ścieżka rowerowa. Przez liczne zmiany przepisy wciąż są jednak niejasne. Przyznają to i działacze rowerowi, i policjanci.
RMF24 z- #
- 162
Komentarze (162)
najlepsze
@Luki776: Z tego co piszą wykopki, to ta "ścieżka" bez wyraźnego powodu przecina wiele razy jezdnie. Też mam takiego cudaka w okolicy ("przeskok" na drugą stronę jezdni na 200 metrów i z powrotem, i tak 3 razy na kilometrze) i jakoś tak wychodzi, że nigdy nie korzystam z tych przejazdów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@miniCZOLG: Ty tak nie robisz, ale ja bardzo często widzę samochody przejeżdżające np. przez kładkę gdzie dozwolony jest tylko ruch rowerów i pojazdów uprzywilejowanych wiec można się tak przerzucać dowodami anegdotycznymi na poczucie bezkarności każdej z grup w nieskończoność. Podobnie piesi będą narzekać zarówno na rowerzystów
Akurat nie ma ruchu, ale w tym miejscu w godzinach np. 16-17 jest spory ruch, jedzie taki rowerzysta mimo wolnej drogi dla rowerzystów i blokuje ruch, bo nie sposób go wyprzedzić.
Tylko ja mówię cały czas o sytuacji, gdy masz kilkukilometrowy odcinek dla rowerów bez żadnych tego typu udziwnień, jedziesz sobie prosto i nic, nikt Ci
Znaki pionowe są po to by je widzieć z daleka, poziome je uzupełniają
Generalne w Polsce mamy taki burdel że trudno jednoznacznie orzec, narzekają na burdel wprzepisach a burdel jest niemal wyłącznie we łbach urzędników i inżynierów
Policja tylko interpretuje i egzekwuje przepisy i ma z tym problem, bo ciężko dostosować zachowanie uczestnika ruchu wg przepisów do naszej infrastruktury rowerowej
W obu przypadkach (zarówno linia pozioma jak i pionowa) mamy do czynienia z tzw. ciągiem pieszo - rowerowym (bardziej fachowo: "droga dla rowerów i pieszych").
Raz mi się zdarzyło, że jakiś janusz trąbił bo się nie poruszałem na drodze dla pieszych z mozliwością ruchu rowerów. Ludzie po prostu mają kłopoty z odróżnieniem ścieżki rowerowej od drogi dla pieszych i rowerów.
http://wrower.pl/prawo/obowiazek-jazdy-po-drodze-dla-rowerow,3004.html
Szkoda, że rowerzyści jak nie ma ścieżki rowerowej to oni mogą być gościem na chodniku i nikt nie krzyknie #!$%@? na ulice.