Niby dlaczego wstyd? Poproszę o jakiś konkretny argument za tymi trzema wyrazami postawionymi w opisie. Jak dla mnie bardzo rzeczowo i w temacie. No, chyba, że autor pierwszy raz słyszy o wątpliwościach wokół wpływu człowieka na kwestię globalnego ocieplenia, albo uważa to za element teorii "łoooo - NWO" ;) Jeśli tak, to radzę się do-edukować w tym temacie.
W komentarzach nieśmiało glopciozieloni próbują ratować twarz, niestety chłopaki daliście z siebie zrobić idiotów, i tyle, trzeba po męsku przyznać się do naiwności. :)
Tak, tak wierzcie sobie dalej w te bzdury, jeśli nie potraficie się przyznać że zrobili z was idiotów, nie ma GO i tyle, nie wiem o czym chcecie dyskutować?
Nie jestem wyznawcą globcia ale wyciąganie wniosków o klimacie na podstawie jednej zimy jest błędem, niezależnie od tego w którą stronę te wnioski wyciągamy. Wystarczy policzyć średnią temperature z klikunastu ostatnich zim by zauważyć że jest cieplej niż np. 50 lat temu w Polsce, to fakt bezsporny. Problemem w globciu jest związek przyczynowo-skutkowy CO2 z ociepleniem, który delikatnie mówiąc jest teoretyczny i słabo udowodniony.
@kawiusz: "Globciu"? Jesteś z globalnym ociepleniem na ty? Bądź nawet bliżej ? Zasadniczo się z Tobą zgadzam ale ten "globciu" tak śmiesznie wygląda, że musiałem o nim wspomnieć.
Komentarze (35)
najlepsze
Wpływ człowieka na klimat jest na granicy błędu.
Tak, tak wierzcie sobie dalej w te bzdury, jeśli nie potraficie się przyznać że zrobili z was idiotów, nie ma GO i tyle, nie wiem o czym chcecie dyskutować?
Profit!
"Globciu" to określenie znanego i cenionego specjalisty od klimatu (i od wszystkiego) zwanego jot-ka-emem.