Bezdomny Zbyszek został pochowany z honorami
Zbyszek był bezdomny. Znali go niemal wszyscy mieszkańcy Starego Miasta. Gdy tragicznie zmarł, zorganizowano zbiórkę pieniędzy na jego pogrzeb. Były kwiaty, dębowa trumna i tłum w kościele. Ale przede wszystkim słowa pełne ciepła. – Mieszkańcy zdali egzamin z człowieczeństwa – podkreśla...
OQLPL z- #
- #
- #
- #
- #
- 109
Komentarze (109)
najlepsze
#!$%@?! Jak czytam takie brednie to mnie krew zalewa: "Były kwiaty, dębowa trumna i tłum w kościele. Ale przede wszystkim słowa pełne ciepła. – Mieszkańcy zdali egzamin z człowieczeństwa – podkreśla ks. prałat Bogusław Płonka."
#!$%@? x2, czy nie sądzą ci dobrzy ludzie, że zamiast kupować mu dębową trumnę ze złoconymi śrubkami, diamentowymi okuciami i płaskorzeźbą Michała Anioła, nieboszczykowi Zbyszkowi, gdy jeszcze był boszczykiem, można było dać ciepły kąt
Niestety okazało się, że mistrza ceremonii już dawno nie było, pozostali
@wontzki: Mieli się zrzucić na mieszkanie czy może zaprosić pod swój dach? Zapominasz, że facet był alkoholikiem. Każdy kto miał jakąkolwiek styczność z tym nałogiem wie jak trudno jest pomóc takiej osobie. Mimo tego, człowiek ten nie został pozostawiony sam sobie - dokarmiali go, dostawał ubrania, pomagali jak mogli. Myślę, że zrobili dużo. Trudno