Korzystając z okazji pozdrawiam wszystkie matki mieszkające w Białymstoku, które nie zaszczepiły swoich dzieci na odrę. Jeśli któreś dziecko zginie z powodu powikłań odry taki rodzic powinien mieć postawione zarzuty prokuratorskie.
A w 2015, gdy kaczor ostrzegał przed chorobami to były ataki na kaczora ze strony tej lewicowej, postępowej, liberalno demokratycznej elity.
Kilka nagłówków z tamtego okresu:
fakt.pl: Kaczyński straszy Polaków chorobami uchodźców# natemat.pl: Kaczyński gra zdrowiem w sprawie uchodźców. „Są już objawy pojawienia się chorób typu cholera i dyzenteria"# wyborcza.pl: Kaczyński przekroczył Rubikon języka nienawiści# wyborcza.pl: Jarosław Kaczyński boi się, że uchodźcy sprowadzą zarazę? Tak mówił na wyborczym wiecu
@LaPetit: ale gdzie jest powiedziane, że uchodźcy przynieśli tę chorobę z Czeczenii do Polski? Równie dobrze mogli się jej nabawić na miejscu, zwłaszcza, że pewnie są tu już od dłuższego czasu. W ubiegłym roku na odrę zachorowało 49 osób (http://szczepienia.pzh.gov.pl/main.php?p=3&id=27&sz=55&to=), w tym przypadku rozprzestrzenianiu się choroby sprzyjało to, że wszyscy mieszkali w jednym miejscu.
Można popatrzeć bez szkody dla nas jak bardzo korzystamy na szczepieniach. Z uwagi na dużą koncentrację osób z deficytem odporności nie skorzystali z odporności populacyjnej.
Jeśli zakazić się można poprzez wydzieliny ciała, a ktoś nie myje ręki po podcieraniu dupy/penisa a potem je z wspólnej misy z innymi, to o zakażenie łatwo.
Komentarze (122)
najlepsze
źródło newsa:
Kilka nagłówków z tamtego okresu:
fakt.pl: Kaczyński straszy Polaków chorobami uchodźców #
natemat.pl: Kaczyński gra zdrowiem w sprawie uchodźców. „Są już objawy pojawienia się chorób typu cholera i dyzenteria"#
wyborcza.pl: Kaczyński przekroczył Rubikon języka nienawiści #
wyborcza.pl: Jarosław Kaczyński boi się, że uchodźcy sprowadzą zarazę? Tak mówił na wyborczym wiecu
W ubiegłym roku na odrę zachorowało 49 osób (http://szczepienia.pzh.gov.pl/main.php?p=3&id=27&sz=55&to=), w tym przypadku rozprzestrzenianiu się choroby sprzyjało to, że wszyscy mieszkali w jednym miejscu.
Jeśli zakazić się można poprzez wydzieliny ciała, a ktoś nie myje ręki po podcieraniu dupy/penisa a potem je z wspólnej misy z innymi, to o zakażenie łatwo.
Chciałbym być, niestety na razie tylko magistrem :/