7-letnia Marcelinka walczy z nowotworem. Nadzieja w specjalistach z Londynu
Od ponad dwóch lat nie przestają walczyć. Konsultują wyniki kolejnych badań we wszystkich miejscach, gdzie to możliwe. Rodzice 7-letniej Marcelinki z Jaćmierza na Podkarpaciu nie przestali wierzyć, że ją uratują.
W.....y z- #
- #
- #
- #
- 86
Komentarze (86)
najlepsze
I co oni chcą zrobić? Guzy pnia mózgu są nieoperacyjne. Wszelkie Gamma knife opadają przez złośliwość nowotworu. Chemię pewnie dostaje w tej chwili. Trochę nie rozumiem na co zbierają rodzice.
Podczas operacji może pot ściekać lekarzowi po czole i będzie się musiał bidulek czymś otrzeć.
Właściwe rozpoznanie tego guza jest szczególnie istotne, ponieważ w przeciwieństwie do rozlanych astrocytoma nie nacieka on rozlegle tkanek mózgu i niezwykle rzadko ulega transformacji złośliwej – dzięki temu może być leczony mniej radykalnie. Radioterapia nawet niedoszczętnie wyciętego
W prawo
@PolishBloodHonoured: To zdanie jest całkowicie mylne. Dlatego się nie zgadzam.
Fakt że nie naciekają i są dobrze odgraniczone, jednak dosyć szybko rosną. Między innymi dlatego rokowanie jest lepsze ponieważ rosną i dają efekt masy i szybsze objawy. Jednak przy lokalizacji w pniu właśnie ten efekt jest zabójczy
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora