Strasznie irytujące jest to, gdy co jakiś czas ktoś kradnie twoje prace umieszczone na Mikroblogu wraz z podpisem. (czyli tą ramką z podpisem 'nawa_uzytkownika z Wykop.pl').
Człowiek się napracuje, mniej lub bardziej nad jakimś memem czy też komiksem. Następnie, gdy taka praca uzyska parę plusów, jest bezczelnie kradziona przez jakieś osoby i wrzucana na inne serwisy ( wraz z usunięciem ramki i bez podawania jakiegokolwiek źródła, a gdy człowiek się zacznie upominać o swoje to jego post zostaje usunięty spod wpisu na fanpage'u
Andrzej Duda Memes.
Tutaj zamieszczam oryginalną grafikę zamieszczoną przeze mnie na mikroblogu (
link do wpisu),
a tutaj już screen z chamsko usuniętą ramką oraz napisem ROLFBOT, na którym dodawałem tekst. Na dole mema widać nawet dość mały pasek, który jest pozostałością ramki.
To samo działo się jeszcze przy kilku poprzednich pracach, które w ciągu kilku minut od zdobycia kilku plusów zostawały od razu pozbawiane podpisu i lądowały na innych serwisach. Oczywiście nie mówię tutaj tylko o sobie, bo też widuję sporo autorskich prac na wykopie, które podobnie są w mgnieniu oka pozbawiane podpisów. Dlatego uważam, że na wykopie powinna być opcja nakładania znaku wodnego z nazwą użytkownika, jak i z nazwą serwisu. Która byłaby opcją tak jak dodawanie ramki z podpisem.
Podsumowując, jestem strasznie zniesmaczony tym wszystkim. Czasami aż odechciewa się cokolwiek tworzyć. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarze (194)
najlepsze
Moja prywatna praca z ponad 2000 plusów na mirko obleciała całe internety i w życiu by mi nie przyszło do głowy narzekać że inni pokopiowali i zgarnęli plusy, cieszyłem się po prostu pozytywnym odbiorem.
nie minusuj tylko napisz skąd masz to zdjęcie. Jeżeli je zrobiłeś i je sobie wesoło opisałeś to zgoda że możesz się pruć ale i tak wyłącznie w użyciu komercyjnym. Sama idea internetów polega na wolnej wymianie informacji a ty chcesz nagle być gorszy od tych trutni ze zbiorowych pozwów za byle gówno. Kręcisz aferę, tworzysz zarzuty to pokaż jaki przeźroczysty jesteś. Pstrykałeś tę fotografię, masz do niej prawo?
@soderf4991: zgłaszam do prokuratury hipokryto xD
Porwali mojego półrocznego mema, który jest obecnie przetrzymywany wbrew własnej woli na jednym z serwerów Facebooka.
Ustawa o prawach autorskich
Art. 2
Art. 29.1
Art. 32
Art. 65
EDIT: W tekście już poprawiłem, niestety tytułu mogę zmienić.
Dał smieszny podpis pod czyjąś fotką.
Jesteś śmieszny.
@soderf4991: Memy mają to do siebie, że są oderwane od autorów i żyją własnym życiem. Wrzucasz coś w internety i jak coś spodoba się anonom, to będą to przerabiać i rozpowszechniać. Nie masz z tego żadnych profitów ani poklasku w internecie. Problem polega raczej
co innego gdy ktoś kradnie cudzą pracę by na niej zarabiać tak jak to robiła Gazeta Wyborcza
Przecież sam wrzuciłeś zdjęcie bez podpisu autora. Przecież ktoś zrobił zdjęcie do którego dodałeś napis. :>
Moralność Kalego trochę...
Art. 29.1 ustawy o prawach autorskich
Wolno korzystać z utworów na potrzeby parodii, pastiszu lub karykatury, w zakresie uzasadnionym prawami tych gatunków twórczości.
"Kradną mi memy, jak żyć?"
Ktoś wykorzystał śmieszny obrazek z podpisem, który wrzuciłem do internetu! Serious business xD
Jaka afera xD Odnoszę wrażenie, że część wykopków to jakaś gimbaza, której całe życie sprowadza się do wybitnej twórczości memicznej. Kradzież stulecia.
@BrowarPERUN:
wolno, ale w dalszym ciagu, nalezy podac zrodlo, skad pochodzilo dzielo pierwotne - dokladnie o to, o co "wykopek-hipokryta sie burzy".
Jakiś czas później...
Czo ten wypok xD
No to niech ci się odechce. Ten zalew rzekomo niesamowicie zabawnych memów jest tak #!$%@?ący, że aż się nie chce z internetu korzystać. Gdzie nie wleziesz, wszędzie #!$%@? pełno debilnych obrazków z prostackimi tekstami, których autorzy są przekonani, że są mistrzami dowcipów. A tymczasem nie pamiętam, żebym kiedykolwiek widział choć jednego zabawnego mema.
I tak, twoje @soderf4991 też są żenujące.