Chciałbym podzielić się z Wami czymś o czym nie usłyszycie w mediach głównego nurtu a szkoda, bo sprawa ma kilka wyróżników w stosunku do standardowych tego typu przedstawianych w mediach.
Spotkałem się wczoraj na piwku z kolegą ( i o tym mam nadzieję w mediach nie usłyszycie :-) ) , który pracuje w Lotos Kolej i opowiedział mi co dzieje się obecnie w jego firmie.
W Gdańsku w firmie Lotos Kolej załoga oddolnie zbuntowała się i protestuje przeciwko zatrudnianiu niszczących firmę Misiewiczów a jednego szczególnie oraz zwolnieniu jednego z dyrektorów.
Co wyróżnia tą sytuację od innych:
- nie jest to strajk a protest tj. wszyscy protestujący robią to rotacyjnie w czasie wolnym od pracy.
- to rzadkość, żeby praktycznie cała załoga protestowała przeciwko zwolnieniu szefa a nie np. o podwyżkę.
Jako żywo przypomina mi się sytuacja ze zwolnieniem Anny Walentynowicz ze Stoczni Gdańskiej.
Powiecie być może, że właściciel ma prawo zwolnić kogo chce. Oczywiście ale nie zapominajmy, że pod tym kierownictwem firma rozwinęła się do pozycji drugiej w kraju po PKP Cargo, zatrudnienie z 70 do około 1000 osób. Wg np. Forbsa w kategorii Diamenty Forbsa 2017 LOTOS Kolej zajęła trzecie miejsce w województwie pomorskim w kategorii ogólnej firm z przychodem ponad 250 mln zł. Ponadto wg. tego rankingu LOTOS Kolej jest też najwyżej sklasyfikowaną firmą transportową w kraju.
Nie to, że wiedziałem ale znalazłem w necie :-)
Obecnie protest jest zawieszony do poniedziałku ale kolega twierdzi, że jest determinacja i nie odpuszczą. Sytuację relacjonują tylko media lokalne. Linki poniżej, polecam poczytać komentarze pod artykułami a co będzie w poniedziałek sam jestem ciekaw:
trojmiasto.pl
Dziennik Bałtycki
Polecam uwadze i nie ukrywam, że dopinguje :-)
Komentarze (84)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak matoły z KOD. Idą protestować nie wiedząc nawet o co chodzi. Tylko zasada kto nie skacze ten za kaczorem. Oczywiście murem za Mateuszem stoją mimo, że ich jawnie i chamsko oszukał.
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie ma to jak podpinanie się pod zmarłych bohaterów, ulubiona zabawa komuchów.
A już szczytem bezczelności (też namiętnie uprawianym przez komuchów), jest podpinanie się pod zmarłych bohaterów którzy gdyby żyli, nie chcieli by mieć z nimi nic wspólnego.
To już się rozmnożyli?
Jak to dobrze że PO-PSL