Ja dolutowywałem kable to mikroswitchy i diody ( na płytce ze słuchawki BT żeby wyciągnąć sterowanie i sygnalizację na oddzielna płytkę w ramach dorabiania BT do kasku moto, dioda miała może 1 mm długości, mikroswitche też niewielkie, kablami 0,1 mm.
I jakoś bez dwustu wykopów i pitolenia o levelach: Azjata, ninja lutownicy, shogun kalafonii się obeszło.
@Gixaar: A mogłeś swoje precyzyjne lutowanie sfilmować w jakości (ostrość obrazu) poziom Azjata i miałbyś teraz z tysiąc wykopnięć i szacunek dużej rzeszy naszej społeczności.
Tymczasem...obeszło się bez, kask wyposażony. Jebło, to jebło...więc po co drążysz temat?
Komentarze (143)
najlepsze
I jakoś bez dwustu wykopów i pitolenia o levelach: Azjata, ninja lutownicy, shogun kalafonii się obeszło.
Do znalezienia pod #motoinsomnia na mirko.
Gx
@Gixaar: A mogłeś swoje precyzyjne lutowanie sfilmować w jakości (ostrość obrazu) poziom Azjata i miałbyś teraz z tysiąc wykopnięć i szacunek dużej rzeszy naszej społeczności.
Tymczasem...obeszło się bez, kask wyposażony. Jebło, to jebło...więc po co drążysz temat?