Idzie niedźwiedź i wpadł do głębokiej dziury i #!$%@?ł se wszystkie zęby. Probuje wyjsc ale nie daje rady. Przechodzi zajączek z latarką i świeci do tej dziury i pyta: -kto tam? A niedźwiedź sepleni bo ma #!$%@? zęby: - nieświeć A zajac na to: To sie #!$%@?. I idzie dalej.
@ostatni_i_sprawiedliwy: Żenujące i smutne jest to, że część ludzi to bawi... Dzikie zwierzęta, żyjące na wolności na przestrzeni kilkudziesięciu km2, zostają zamknięte na kilkuset metrowych wybiegach... Fakt, dla dużej części zoo to jedyna szansa na życie w ogóle, bo na wolności by nie przetrwały, ale instynkty i potrzeba przestrzeni zostają...
Przecież tam była jedna zasada: zamiana strony przechylenia na drugą.
Ani razu nie został przerwany ten schemat ani naruszony, więc to nie wymaga rozumienia zasad, a raczej podążania zaobserwowanym schematem.
Nie ma z tego materiału możliwości wyciągnięcia wniosków umożliwiających zdobycie pewności co do tego, że w przypadku dokonania przez człowieka przechyłu ciała dwukrotnie w kierunku jednej ze stron niedźwiedź przesunąłby głowę szukając nią człowieka w przypadku nieodnalezienia go po stronie, w którą
Wielkie mi halo. ( ͡°͜ʖ͡°) Ja gram ze swoim psem w "w której ręce". Co prawda łatwo ją oszukać, bo zawsze ma skierowany łeb w stronę dłoni, którą będzie sprawdzać, więc jak tasuję ciasteczka za plecami uwzględniam to i czasem daję fory... Ale ostatnio nawet mnie kilka razy oszukała. Jak przegra to nawet siłą jej nie wcisnę ciasteczka, czeka na kolejną turę.
Komentarze (42)
najlepsze
Przechodzi zajączek z latarką i świeci do tej dziury i pyta:
-kto tam?
A niedźwiedź sepleni bo ma #!$%@? zęby:
- nieświeć
A zajac na to:
To sie #!$%@?. I idzie dalej.
Kurtyna.
@goly8622: Jakie wytłumaczenie, żeby wszyscy skumali:D
Jak poniżej:
Ani razu nie został przerwany ten schemat ani naruszony, więc to nie wymaga rozumienia zasad, a raczej podążania zaobserwowanym schematem.
Nie ma z tego materiału możliwości wyciągnięcia wniosków umożliwiających zdobycie pewności co do tego, że w przypadku dokonania przez człowieka przechyłu ciała dwukrotnie w kierunku jednej ze stron niedźwiedź przesunąłby głowę szukając nią człowieka w przypadku nieodnalezienia go po stronie, w którą