@tenji: @hithat: o ile wspólnicy są w zarządzie to tak, ale wcale nie muszą być. Jeżeli nie są to członka zarządu / prezesa powołuje zgromadzenie wspólników / akcjonariuszy lub rada nadzorcza.
Skoro już przy skeczach jesteśmy: może ktoś pamięta (bo chyba na wykopie gdzieś mignął) naprawdę dojechany pod względem dawki absurdu krótki filmik: Do lekarza przychodzi zaniepokojona matka i pyta czy lekarz rzeczywiście poprzedniego dnia zapisał jej córce heroinę (albo jakieś inne twarde dragi), na co lekarz, z pełnym spokojem wyciąga z szuflady latarkę (lub dwie), przykłada sobie światło do oczu po czym maca za telefonem i komunikuje recepcjonistce, że tymczasowo utracił wzrok
Nie pytajcie jak to znalazłem... Okazuje się, że skecz pochodzi z programu JAM wyprodukowanego w 2000 r. przez brytyjskiego satyryka Chrisa Morrisa. Serial był podzielony na odcinki składające się z kilku niezwiązanych ze sobą scenek charakteryzujących się bardzo czarnym humorem i poruszających tematy tabu.
W linku cały odcinek, ale zaczyna się od tej sceny, której szukałem.
To ja podobnie jak @Bartholomew zapytam, kojarzy ktoś filmik porównujący zachowania klientów nieinternetowych usług do klientów w IT? Było tam takie rzeczy czy można płacić za obiad w restauracji na raty, czy dentysta może drugiego zęba zrobić gratis etc. Generalnie chodziło o pokazanie jak w IT klienci bywają roszczeniowi i jak by to wyglądało w "normalnym" zawodzie.
Generalnie chodziło o pokazanie jak w IT klienci bywają roszczeniowi i jak by to wyglądało w "normalnym" zawodzie.
@wanderlust00: jak słucham jak to wygląda w "normalnych" zawodach, to jest dokłądnie tak samo. MOże dentyści jakoś się uchowali bo nikt nie chce #!$%@?ć gościa który grzebie mu w zębach.
Komentarze (43)
najlepsze
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarz usunięty przez moderatora
@tenji: @hithat: o ile wspólnicy są w zarządzie to tak, ale wcale nie muszą być. Jeżeli nie są to członka zarządu / prezesa powołuje zgromadzenie wspólników / akcjonariuszy lub rada nadzorcza.
-Ok, zatrudniam Panią za 200 dolarów/ godzinę i teraz Cię...
- Jestem w ciąży!
Komentarz usunięty przez moderatora
Do powstania stosunku pracy nie jest konieczne zawarcie umowy na piśmie - można ją zawrzeć ustnie, nawet w sposób dorozumiany.
Nie pytajcie jak to znalazłem... Okazuje się, że skecz pochodzi z programu JAM wyprodukowanego w 2000 r. przez brytyjskiego satyryka Chrisa Morrisa. Serial był podzielony na odcinki składające się z kilku niezwiązanych ze sobą scenek charakteryzujących się bardzo czarnym humorem i poruszających tematy tabu.
W linku cały odcinek, ale zaczyna się od tej sceny, której szukałem.
@wanderlust00: jak słucham jak to wygląda w "normalnych" zawodach, to jest dokłądnie tak samo. MOże dentyści jakoś się uchowali bo nikt nie chce #!$%@?ć gościa który grzebie mu w zębach.